DeAndre Jordan jest dobrym kolegą Kevina Duranta, dlatego pozyskanie go w lutym miało być dodatkowym atutem New York Knicks w tym wyścigu i dlatego też już kilka dni temu pojawiły się doniesienia, że Brooklyn Nets szukają sposobu, żeby znaleźć dla niego miejsce u boku Kyrie’go Irvinga i KD. To się udało i od razu po decyzji Duranta, Adrian Wojnarowski informował, że cała trójka przenosi się na Brooklyn.
Największym znakiem zapytania pozostawał kontrakt dla Jordana, ponieważ Nets nie mieli już środków, żeby zapłacić mu większe pieniądze. Ostatecznie jednak dostanie $40 milionów w czteroletnim kontrakcie.
DeAndre Jordan has agreed to four-year, $40M deal with the Nets, Excel Sports agent Jeff Schwartz tells ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 1, 2019
Zaskakujące było, że znaleźli dla niego aż tyle, ale okazuje się że pomogli Durant i Irving. Wezmą kontrakty nieco poniżej maxa, żeby Nets mogli zmieścili Jordana w swoim salary cap.
Free agents Kevin Durant and Kyrie Irving are taking less than the max to allow DeAndre Jordan to get the $10M annual salary with Brooklyn, league sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) July 1, 2019
Nie ma jak przyjaciele.
Brooklyn can add $5.7M (KD) and $4.9M (Kyrie) of unlikely but possible bonuses (reaching round 2 and 45 wins) in each contract. How Brooklyn times each contract would allow DeAndre Jordan to sign for a $10M per year contract. BKN would not have to make any trades to the roster. https://t.co/Z01aSmjjMh
— Bobby Marks (@BobbyMarks42) July 1, 2019
Kolejnym nowym zawodnikiem Nets będzie Garrett Temple, który uzgodnił warunki dwuletniego kontraktu za $10 milionów.