Wiemy już, że Kawhi Leonard ma spotkać się z Los Angeles Lakers na starcie wolnej agentury, ale to wydarzy się najwcześniej w niedzielny wieczór czasu lokalnego, a już pojawiło się sporo zamieszania przy samym planowaniu tego spotkania.
Wszystko co związanie jest z Lakers nie może obyć się bez dodatkowej dramy, a też najwidoczniej nie może obyć się bez Magica Johnsona… Ponieważ Leonard chce rozmawiać tylko z nim i Jeanie Buss.
According to my guy @stephenasmith … Kawhi made a personal request to the Lakers that their free-agent meeting include only owner Jeanie Buss and their former team president Magic Johnson pic.twitter.com/E4ZQX3Rntr
— Marc Stein (@TheSteinLine) June 28, 2019
Johnson oczywiście nie jest już pracownikiem Lakers, ponieważ zrezygnował z posady prezydenta w połowie kwietnia, ale jest gotowy pomóc swojej drużynie. Nie może tego jednak zrobić jako jej reprezentant, ponieważ władze ligi poinformowały Lakers iż nie może on być częścią formalnego procesu rekrutacji. Ale jako, że Magic nie pracuje już w NBA, może swobodnie komunikować się z wszystkim zawodnikami i drużynami, dlatego nie ma przeszkód, żeby prywatnie spotkał się z Kawhiem.
Johnson says “A friend of mine called and says Kawhi wants to meet with you,” Johnson told ESPN. “I said no problem. I’m available if that’s what this man wants.
“But I got a great life. I’m not trying to mess with anybody’s job.”
— Ramona Shelburne (@ramonashelburne) June 28, 2019
However there has been regular communication between Magic Johnson and the Lakers about how he can be helpful to them informally, as he no longer works for the team, and is free to have any relationships with current players.
— Ramona Shelburne (@ramonashelburne) June 28, 2019
Tak więc wygląda na to, że odbędą się dwa osobne spotkania Leonarda z Lakers, oficjalne z Buss i nieformalne z Magicem.
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Anthony’ego Davisa, który także chce pomóc przy rekrutacji, ale również nie może działać jako przedstawiciel Lakers, ponieważ oficjalnie stanie się ich zawodnikiem dopiero szóstego lipca. Dlatego nie może pojawić się na spotkaniu Lakers z wolnymi agentami, ale nic nie zabrania mu prywatnej komunikacji ze swoimi kolegami z ligi.
Kawhi troluje Lakers
Lubie to :)
I jak tu wierzyc, ze zbyt duza ilosc slawy i piniądza nie uszkadza zwojow mozgowych?
A co w tym złego, co życzy sobie Kawhi (jeśli to prawda) , żeby tak pisać?
Dopiero co Magic zakonczyl(?) prawdopodobnie najbardziej pajcowaty rok zarzadzania(?) w historii GM-ow NBA:
1) piastowal stanowisko, nie wykonujac swoich obowiazkow, w ogole z rzadka pojawiajac sie w pracy
2) uciekl z placzem(doslownie) z LAL, robiac przy tym szopke i informujac zarzad i wlasciciela przez media
3) po czym pobiegl do TV obrabiac publicznie dupy swoim bylym wspolpracownikom
4) …po czym odwraca kota ogonem i gratuluje “wezom”, ktore dopiero co “wbijaly mu noze w plecy”
Ten gosc ma piekny sztuczny usmiech i nie ma za grosz – nie tylko przyzwoitosci – ale jakiegokolwiek wstydu. Wyobrazasz sobie, zeby ktos z Twoich znajomych/kolegow odjebal chociaz 1/10 takiej chucpy?
A Kawhi co na to? Szuka mentora!
Pozdrawiam
Masz rację, ale dla mnie tutaj kluczem byłaby informacja z kim Kawhi NIE CHCE rozmawiać. To mówi, więcej niż to, że chce rozmawiać z Jeanie Buss i Magiciem.
Ciekawe jak dlugo LAL by sie zastanawiali gdyby Kawhi powiedzial cos w stylu: “Przyjde do Was jak wywalicie Pelinke i przywrocicie Magica”
xD
Bruce Bowen juz poczul karzacy pazur KL
Celtics używali Toma Brady’ego by przekonać Duranta, a nie jest on pracownikiem zespołu i nie było to prywatne spotkanie, a jawna rekrutacja.
Leonard i Durant w Clippers.
Jimmy Butler w LAL. Mark my words.
Typ życzeniowy to Kawhi przynajmniej jeszcze na rok w Raptors ale będę zadowolony jeśli trafi gdziekolwiek oprócz Lakers.Jest za dobry żeby grać “dla kogoś”.
No nie, to byłby dramat.