Toronto Raptors przez cały miniony rok rekrutowali Kawhia Leonarda, pokazując mu jaką są organizacją, jak ich sztab medyczny na czele z Alexem McKechniem potrafi zadbać o jego zdrowie, jak Masaji Ujiri umiejętnie kompletuje skład, jak Nick Nurse dowodzi drużyną, jak jego koledzy potrafią wygrywać gdy on odpoczywa i jak będąc gwiazdą tej drużyny może zostać bohaterem całej Kanady. Ta współpraca okazała się bardzo udana dla wszystkich i doprowadziła ich aż do mistrzostwa. Raptors wykonali swoje zadnie i osiągnęli więcej niż można było oczekiwać, dając Leonardowi mocne argumenty za kontynuowaniem gry w Toronto. Teraz pozostaje im tylko czekać na jego decyzję. Jeśli odejdzie, na pewno nie będą mogli sobie zarzucić, że czegoś nie zrobili, albo powinni zrobić inaczej. Jeśli odejdzie, podziękują mu za puchar i przejdą do planu B, na który byli przygotowani od samego początku, jak tylko podjęli ryzyko pozyskania Kawhia. Ale teraz jest duża szansa, że zostanie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ale to zdjęcie jest dobre