Marc Gasol stoi przed możliwością podjęcia opcji zawodnika w swoim kontrakcie z Toronto Raptors. Jeżeli zdecyduje się zostać w Kanadzie na kolejny sezon, zainkasuje za to 25,6 miliona dolarów, ale jeżeli będzie chciał jako wolny agent szukać dla siebie nowej drużyny na rynku, to nie będzie musiał narzekać na brak zainteresowania.
Najpilniej sytuację 34-letniego centra monitorują podobno New Orleans Pelicans, którzy bardzo chętnie widzieliby go w swoim składzie:
One day to pay attention to this week.
Thursday, June 27th.That’s when Marc Gasol has to opt into or out of the final year of his contract.
Most expect him to opt in, but if he becomes free agent, NBA source tells me: “Pelicans have had conversations about landing him.” pic.twitter.com/wEVNOXL3wz— Fletcher Mackel (@FletcherWDSU) June 22, 2019
Gasol ma jeszcze cztery dni na podjęcie decyzji i choć większość komentatorów uznaje, że zawodnik w tym wieku nie pozwoli przejść koło nosa tak dużej ilości gotówki, to pojawiają się też głosy, które sugerują, że center z Hiszpanii będzie poniekąd uzależniał swoją decyzję od tego, co podczas wolnej agentury zrobi lider Raptors Kawhi Leonard – choć Gasol musi tutaj działać z wyprzedzeniem.
W minionym sezonie Gasol roezgrał 73 mecze, w których notował średnie na poziomie 13,6 punktów, 7,7 zbiórki i 4,4 asysty. W playoffach udowodnił, że wciąż jest zawodnikiem, który potrafi robić różnicę na parkiecie i razem z Raptors udało mu się zdobyć pierwsze w karierze mistrzostwo NBA.