Kajzerek: Obiektyw NBA

4
FOX Sports West

Wystarczy jedno dobre ujęcie, by stać się legendą. Andrew Bernstein ma ich w swoim dorobku co najmniej kilkanaście. Jeden z najlepszych fotografów NBA napisał dla swojej branży wiele reguł i funkcjonuje w środowisku jako wzór do naśladowania. Zapewne nie macie świadomości ile zdjęć Bernsteina skróciło wasz oddech, choćby na moment. Stał się niezwykle szanowanym profesjonalistą i z każdym kolejnym rokiem jego praca ma w sobie coraz więcej wytrawnego smaku.

Jednak fotografia w NBA zmieniała się równie dynamicznie, co sama liga. Bernstein konsekwentnie podążał za nowymi możliwościami tworząc portfolio jedyne w swoim rodzaju. To jego zdjęcia kreowały Jordana i Bryanta na koszykarskich Bogów. To on chwytał momenty, które pisały historie graczy oraz zespołów – najlepszych i najgorszych. Głębia dobrze wykonanego zdjęcia, podkreślającego detale, podkreślającego pracę, podkreślającego emocje stanowi wartość nie do przecenienia. Zdjęcia – zwłaszcza w sporcie – są kliszą przeszłości i jak stwierdził sam Vince Carter – pomagają utrwalić moment w pamięci.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

4 KOMENTARZE

  1. Świetna postać, gdyby nie ten gość, to myślę, że liga nie wyglądałaby tak, jak znamy ją dzisiaj.
    Dostałem ostatnio nową książkę/album Kobiego z masą zdjęć Bernsteine’a i niektóre naprawdę robią wrażenie, dobra rzecz.

    0