The Currys. RODZINA. Duża, utalentowana, wszechstronna – to bez wątpienia interesująca historia w tle wszystkich bullshitów dziejących się na korytarzach. Steve Kerr spytany o Currych użył sformułowania “The Royal Family”, zdecydowane przerysowanie – “The Special Family”. Kibicowanie rywalizującym między sobą synom jest niepodobne do niczego innego; jest jedynym rodzajem emocji, absolutnie unikatowym i mobilizującym. Bez względu jak bardzo są rozdarci i niepewni tego, co przeżywają, te momenty pozostaną w ich głowach do końca życia.
Dell i Sonya stali się poniekąd produktem estetycznym meczów rozgrywanych w Oracle Arena. Ekipy telewizyjne bardzo skrupulatnie podchodzą do karmienia widzów emocjami przeżywanymi przez rodziców. Sonya Curry daje im ku temu wiele pretekstów i ziomeczku drogi… wcale nie chodzi mi o to, o czym teraz pomyślałeś. To owszem atrakcyjna kobieta, która w bardzo telewizyjny sposób przeżywa emocje, ot co.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Świetny artykuł.