Warriors szykują się na wakacyjne trzęsienie ziemi

1

Z ostatnich wypowiedzi zawsze dobrze poinformowanego Adriana Wojnarowskiego z ESPN wynika, że Golden State Warriors powoli szykują się na nadejście wakacyjnego trzęsienia ziemi w drużynie:

Wiem, że w tym momencie starają się nie myśleć o tym, co może stać się w lipcu i odkładają to na dalszy plan. Mają szansę na three-peat, a to coś niezwykle rzadkiego w sporcie. Na kolejnym mistrzostwie skupiają się bardziej niż na wolnej agenturze. Mówią: “Zobaczymy co przyniesie przyszłość”. Ale z drugiej strony wiem, że w Kalifornii zatrzęsie się ziemia, a na to tylko czekają pozostałe zespoły z ligi.

Wojnarowski mówiąc o zmianach w składzie wciąż aktualnych mistrzów NBA ma na myśli wolną agenturę Kevina Duranta, który już od kilku miesięcy jest łączony z innymi zespołami – głównie z New York Knicks. O tym, że sezon 18-19 może być dla KD ostatnim w barwach Warriors Chris Haynes z Yahoo! Sports pisał już na początku marca. Sam zawodnik o swoich lipcowych planach nie chciał rozmawiać, gdyż jak sam twierdzi planował skupić się na grze, niemniej jednak swojego przywiązania do Warriors nigdy nie wyraził.

Oprócz Duranta wolnym agentem w lipcu zostanie również Klay Thompson, dla którego może to być ostatnia szansa na podpisanie lukratywnego kontraktu – w kolejnym sezonie będzie miał już 30 lat. Thompson o swojej miłości do Oakland i drużyny Warriors przekonywał niejednokrotnie, ale Wojnarowski zauważa, że jeden z najlepszych strzelców w lidze chce się poczuć doceniony i jego wyborem mogą kierować również względy finansowe – za Wojem:

Jeżeli Dubs wyskoczą z pięcioletnią umową o wartości 190 milionów dolarów, to pierwszego lipca będzie pozamiatane. Thompson razem z Curry’m będą biegać po parkiecie Chase Center w San Francisco przez najbliższe kilka lat. Ale jeżeli Warriors będą próbowali zaproponować  mu mniejsze pieniądze i zrażą go tym do siebie, to Thompson może rozważyć wyprowadzkę do Los Angeles. Ale nie patrzcie tutaj na LeBrona Jamesa i jego Lakers, bo w tym przypadku najpoważniejszym kandydatem do podpisu zawodnika będą Clippers.

1 KOMENTARZ