Dallas Mavericks podczas nadchodzącej wolnej agentury będą starali się o pozyskanie jednego z dwójki zawodników – Kembę Walkera lub Khrisa Middletona. Z raportów Marca Steina z New York Times wynika, że obaj zawodnicy znajdują się na szczycie listy życzeń ekipy z Teksasu i obaj wpisują się w założenia drużyny, czyli obudowanie młodego core’u złożonego z Luki Doncića i Kristapsa Porzingisa w shooting, atletyzm i doświadczenie.
Według wyliczeń Mavs będą w lipcu dysponować około 30 milionami dolarów wolnych pieniędzy – cyfra może się zmienić w zależności od tego, czy Dwight Powell wykorzysta swoją wartą 10,3 miliona dolarów opcję zawodnika.
Stein zauważa, że Mavs patrzą realistycznie na wolną agenturę i nie napalają się na topowych wolnych agentów: Kevina Duranta, Kyriego Irvinga czy Kawhia Leonarda. Również Nikola Vucević, który jeszcze niedawno był na radarze drużyny, nie jest już w tym momencie bardzo poważnie brany pod uwagę.
To już lepiej jakby LeBron do Cubana poszedł. W tym sezonie miałby dużo lepszy zespół nie wspominając o stanie w jakim jest organizacja.
Poza tym ciekawy jestem jak Doncić i Porzingis będą współpracować. To może być całkiem miłe dla oka :)