Wake-Up: Wielki Lillard rzucił 50 punktów i buzzer-beaterem wyrzucił Thunder z playoffów

29
fot. League Pass

Toronto Raptors i Philadelphia 76ers zaraz zmierzą się w drugiej rundzie, a awans do niej zapewnili sobie w bardzo podobnym stylu. Obie ekipy zrobiły potężne blowouty w Game 5, bardzo szybko pozbawiając jakichkolwiek złudzeń swoich rywali, że mogą jeszcze przedłużyć serię. Jednostronny mecz miał miejsce również w Denver, gdzie gospodarze objęli prowadzenie w serii z San Antonio Spurs.

Najciekawiej było w Portland. Tu się działo, i to jak! Oklahoma City Thunder walczyli o pozostanie w grze, ale Damian Lillard był bezlitosny. Rozgrał wielki mecz i w nieprawdopodobnym stylu zapewnił awans Portland Trail Blazers, wysyłając rywali na wakacje równo z końcową syreną.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDamian “LOGO” Lillard: Wiedziałeś, że trafi, nie?
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (753): Mini-zapowiedź Toronto Philadelphia

29 KOMENTARZE

  1. Filmowe zakończenie prime’u Westbrook’a.Następne pokolenia będą mogły interpretować tę karierę jak chcą bo indywidualnie naprodukował wiele statystyk,ale te trzy serie w pierwszej rundzie powinny dawać świadectwo jakim był graczem.

    0
  2. Przynamniej Paul George będzie mógł łowić ryby za tydzień. What a life.

    Ktos musi zadać to pytanie, czy OKC powinni zdealować go zanim się połamie i straci wartość? Oklahoma dalej już nie zajedzie, II runda to max, ciągle te same problemy z egzekucją w końcówkach.

    3 rok z rzędu. To chyba już czas. Może jakieś Detroit się połasi albo Wizards :D Albo Lakers.

    0
  3. Bye Bye OKC.

    – Russ słuchaj, bo już widzę, że od 3 lat w niewiedzy błądzisz. W koszykówce liczą się te cyferki po stronie : Guest i Visitors. A nie to żeby mieć jak najwięcej rubryk z potrójną zdobyczą. A tym bardziej w miejscu : turnovers.
    – PG – pewnie zastanawiasz się w co się wpakowałeś. Ale mam rozwiązanie. Dzwoń do swojego przyjaciela z LA, może zaproponuje jakiś pakiecik za Ciebie. Niech wmawia, że Ingram to młodsza wersja Ciebie.
    – Dennis. Nie jesteś Black Panther, tylko Black German. Irytujący z Ciebie koleś. Nie mogę patrzeć na Twoje rzuty za 3. Jakbyś cały czas był na poście ścisłym. Nie wiem jak to dolatuje do obręczy.
    btw. Niech ktoś Ci przestanie robić jajecznicę we włosach.
    btw2. Była taka postać w Żółwiach Ninja – Schredder. Stąd ta niechęć do Ciebie.

    Plusy:
    + waleczny potomek Horace’a Granta
    + potomek Kala Drogo / kuzyn Aquamana.

    – Coach Donovan
    Masz zapewne świetny playbook. Tylko nikt go nie chce czytać. Oni mają swój własny plan gry.
    Opcja A :Iso Russ :
    Warianty – cegła z dystansu lub za 3 , penetracja (ofens, rzadko faul w D, rzadziej punkty)
    Opcja B : Iso Paul :
    Warianty – jak nie podwajają to przeważnie celne za 2 lub 3. W razie podwojenia wracamy do opcji A.

    Poza tym to uwielbiam mecze w Rose Moda Center Garden.I czekam na takie momenty jak ten dzisiaj.
    W 2014 w g6 przeciwko Houston to było coś. Ale dzisiaj to już totalny kosmos.
    w 2014 wygrałem dzięki temu kasę. Dzisiaj nie stawiałem.

    Pozdro.

    0
  4. Niesamowite jak Lillard ciągnie za uszy tę drużynę.Dziś przez 3 kwarty praktycznie oprócz Kantera nie miał w ogóle pomocy.Mało brakowało żeby te kasztany nie zmarnowały mu najlepszego meczu w karierze ale Harkless i Cj wysupłali z siebie trochę energii i mozna było odetchnąć z ulgą.Ten ostatni rzut pięknie spiął klamrą całą serię i dzisiejszy występ Lillarda.
    Żal trochę George’a bo niewiele ustępował w tym spotkaniu Dame’owi ale z takim liderem jak Russ to porażka jest wpisana w tę drużynę.Można kpić i hejtować Duranta, że zostawił OKC ale w dobrym momencie poczuł pismo nosem i spierdolił z tej tonącej łajby.Granie z Westbrookiem to bicie głową w mur.
    Do niedawna ratowała go niesamowita fizyczność, ale zawsze brakowało mu koszykarskiego IQ pozwalającego na wynajdywanie optymalnych rozwiązań.Teraz, przy widocznych objawach spowolnienia jego gry, swoją bezmyslnością i selekcją rzutową wytrąca drużynę z meczów.
    ZA pierwszym razem jego triple double na koniec sezonu robiło wrażenie, dało mu MVP.Dzisiaj nikogo już te statystyki nie grzeją bo nawet gracze wybierają go “most overrated” a poki co te TD wydają się byc jego jedynym legacy.

    0
    • 40 baniek za sezon zrekompensuje mu niepowodzenia z play offów. Jest już 11 lat w tej lidze i nie potrafi dodać choć przyzwoitego rzutu, OKC się tym kontraktem zakopała na lata i zupełnie mi ich nie szkoda, no może PG13, ale podobno fajne łowiska ma na miejscu, więc może i dobrze.

      0