Wszystko wskazuje na to, że Alvin Gentry w kolejnym sezonie utrzyma swoją posadę trenera New Orleans Pelicans – takie doniesienia ma dla nas Adrian Wojnarowski z ESPN.
Według Woja, Gentry jest “ulubieńcem” organizacji i władze drużyny z Nowego Orleanu liczą na to, że wypełni on swój kontrakt – przedłużenie do 2021 roku trener podpisał w lipcu 2018. Wczoraj do biura Pelicans dołączył były GM Cleveland Cavaliers David Griffin i objął on stanowisko prezydenta do spraw operacji koszykarskich, a obaj panowie współpracowali ze sobą w latach 2004-2010 w Phoenix Suns.
Gentry prowadzi Pelicans od czterech sezonów, ale tylko raz udało mu się zameldować z drużyną w playoffach. W zakończonym sezonie zasadniczym Pels zaliczyli bilans 33-49, co wystarczyło na wyprzedzenie jedynie Dallas Mavericks i Phoenix Suns, ale główną historią sezonu okazała się potencjalna wyprowadzka lidera zespołu Anthony’ego Davisa.
O Jezu
Czasami kluby sprawiają takie wrażenie jakby robili sobie jaja z kibiców i całej swojej organizacji poprzez decyzje o zwalnianiu, przedłużaniu i rezygnacji.
Nie dziwie się, Pelicans idą w ciężkie tankowanie od przyszłego sezonu, więc nie ma sensu brać trenera, który mógłby za dużo wyciągnąć ze składu ;)