Dziś w Palmie.
Dziś w Palmie tłumaczymy dlaczego powinniśmy kibicować małym rynkom, kiedy Pelicans schrzanili sprawę Davisa i dlaczego nie powinni chcieć ani Ingrama, ani Tatuma. Sprawdzamy też nasz barometr dla wspólnej gry Duranta z LeBronem, na których alpejskich łąkach szusował będzie zNYK i co z tą skocznią w Kielcach.
[wpdm_file id=737]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Myślę że jedynym zespołem, który oddał by Ziona Williamsona za Davisa to Chicago – bo to chłopak z Chicago i lubią takie historie. Center dla Chicago byłby potrzebny, a byki mają szansę wygrać draft 12,5 %.
po leśnych, wcale nie wiosennych (brrr), wycieczkach odrobiłem wszystkie palmy z alkoholizującym się LeBronem, z którym nikt nie chce grać, i życzę Wam Panowie powrotu do zdrowia i z urlopów, bo nie mam już czego słuchać