Od wczoraj NBA została zdominowana dyskusjami o przyszłości Anthony’ego Davisa i jego nieuchronnym już transferze. Wszystko inne zeszło na dalszy plan i w cieniu tych gorących spekulacji rozegrano pięć meczów minionej nocy. Golden State Warriors przedłużyli swoją serię zwycięstw do 11. New York Knicks mają już 10 porażek z rzędu. Denver Nuggets złamali serca kibiców w Memphis, robiąc duży comeback na finiszu, a Atlanta Hawks zaskoczyli gospodarzy w Staples Center.
New York @ Charlotte 92:100 (Knox 19 – Lamb 15)
Golden State @ Indiana 132:100 (Curry 26 – Turner 16)
Brooklyn @ Boston 104:112 (Russell 25 – Brown 21)
Denver @ Memphis 95:92 (Jokić 24 – Gasol 28)
Atlanta @ LA Clippers 123:118 (Young 26 – Harris 30)
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
“Draymond Green dostał wolne, żeby odpocząć” – chyba ostatnia już nadzieja na to, że ten sezon nie rozstrzygnął się podczas inauguracyjnego meczu…
Spłaszczenie szans w Loterii Draftu miało za zadanie pomóc słabym teamom, które nie tankują. Mam nadzieję, że Atlanta Hawks wygrają loterię.
Wielkie rzesze kibiców tego klubu bardzo na to liczą.
Kyle Anderson prze kozak w tej ostatniej akcji. Zimna krew, Kobe 2.0