W trzecim dniu sezonu obejrzymy trzy mecze i cztery ostatnie drużyny, które dotychczas jeszcze nie grały, a najważniejszą historią będzie oczywiście długowyczekiwany, pierwszy oficjalny występ najlepszego zawodnika na świecie w barwach Los Angeles Lakers.
“The season is here. First of 82. It will be fun.” James
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ból dupy Dwighta to coś z czym mamy do czynienia już blisko od dekady.
– Kochanie, zaczął się sezon, będę mniej dostępny.
– Serio?
– Nic nie poradzę. Jesteś zła?
– Nie.
– Mocno?
– Tak!!!
Zaczęło się! Jeeeeeeeeeee!
Dzisiaj zaczynaja Lakers i po kilku latach znowu czuje prawdziwe podekscytowanie. Koniec ze wstawaniem rano z nerwami po fartownie wygranych meczach, ktore nic nie dawaly w kontekscie przebudowy. Zycie jest kurewsko przewrotne, ze taki stan ducha osiagnalem dzieki zawodnikowi, ktorego przez wiele lat mocno krytykowalem (dobrze, ze nikt raczej nie bedzie szukal moich komentarzy z ZP1 i poczatkow 6G i przypominal mi jak to bylo kiedys :) ).
Co z fleszem?
Maciek czeka jak Tatuś wyjdzie i zrobi porządek ;)