Po trzech miesiącach poszukiwań następcy Bryana Colangelo, Philadelphia 76ers wreszcie zatrudnili swojego nowego generalnego managera, którym został Elton Brand.
Według doniesień Adriana Wojnarowskiego, 39-letni Brand wywarł silne wrażenie na właścicielach i trenerze podczas procesu, pokonując kilku bardziej doświadczonych kandydatów z wewnątrz i spoza organizacji. Sixers kupili jego wizję, przygotowanie i wierzą, że będzie w stanie dorosnąć do nowej roli. Chcieli też utrzymać chemię bardzo dobrze funkcjonującej grupy, która tworzy management, dlatego ostatecznie woleli awansować kogoś, zamiast sięgać po osobę z zewnątrz.
Brand w 1999 roku został wybrany z pierwszym numerem w drafcie, otrzymał nagrodę Rookie of the Year i był dwukrotnym All-Starem. W trackie swojej 17-letniej kariery pięć sezonów rozegrał w Filadelfii, w tym swój ostatni rok i po przejściu na emeryturę w 2016 dołączył do managementu Sixers. Początkowo jako konsultant do spraw rozwoju zawodników. W zeszłym roku objął funkcję GM’a ich drużyny G-League z Delaware, natomiast niedawno został awansowany na vice-prezydenta.
Brett Brown może teraz zostawić rolę tymczasowego GM’a i skupić się już wyłącznie na trenowaniu. Tymczasem Brand ma rok, aby przygotować się do kluczowego offseason dla swojej drużyny, ponieważ będzie to ostatni moment, kiedy Sixers będą mieli dużo wolnych pieniędzy na zakupy.
Congrats EB.. Trust It https://t.co/OBhwkENXsC
— Joel Embiid (@JoelEmbiid) September 18, 2018