Wake-Up: Magic daje sobie i Lakers czas do przyszłych wakacji. Pomysł przesunięcia wolnej agentury przed draft

3
fot. youtube.com
fot. youtube.com

Wymiana Marcina Gortata jest najważniejszym tematem dnia i pozostanie dla nas jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznego offseason, ale oczywiście w perspektywie całej NBA jest to tylko niewielki deal. Choć ma też swoje większe znacznie, ponieważ ten ruch oznacza, że DeAndre Jordan prędzej czy później opuści LA. Tak więc coś już zaczyna się powoli wyjaśniać i ta wymiana może być początkiem prawdziwego transferowego szaleństwa, na które czekamy.

* Tymczasem w tej bardziej popularnej drużynie z Los Angeles, przy okazji prezentacji zawodników wybranych w drafcie Magic Johnson nieco studził ogromne oczekiwania przed startem wolnej agentury. Lakers cały czas mają wielkie plany, ale niekoniecznie muszą zrealizować je w te wakacje. Magic przekonuje, że nie stawiają wszystkiego na jedną kartę i jeśli nie uda się przekonać wolnych agentów, nie będą robić jakiś desperackich ruchów, tylko po to żeby zrobić coś dużego. Dają sobie dwa offseason na odbudowę potęgi drużyny. Dlatego nie będzie porażką jeśli nie uda się teraz pozyskać gwiazdy z rynku. Wtedy po prostu przesuną swoje polowanie na przyszły rok (kiedy Kawhi Leonard może być wolnym agentem).

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

3 KOMENTARZE

  1. Moje wróżenie z fusów Magic’a:
    a/ wie, że LeBron do nich nie przyjdzie – stąd studzenie atmosfery.
    b/ próbuje ugadać Leonarda pod stołem aby nie oddawać za dużo, tylko podpisać go za rok jako FA – inaczej już by męczył i dręczył manago Spurs o transfer, bojąc się, że San Antonio wymieni go do Bostonu/Phila/Gdziekolwiek i zmieni zdanie jak George.
    c/ Paul George nie ma już wielkiej ochoty podpisać z Lakers- spodobało mu się w OKC.

    LeBron w Houston, KaWHY w Bostonie. Nie zdziwię się, jak odbędzie się to w ramach 4-stronnej wymiany, gdzie kilka picków i ponad 10 graczy w sumie zmieni klub.

    0
    • Mam takie same przeczucia tylko ja wcale się nie zdziwię jeśli LeBron podejmie na kolejny rok opcję w Cleveland.On też już zapewne wie, że Lakers w tym sezonie nie staną się głównym graczem bo nie będą w stanie ściągnąć Kawhia.LeBron nie może sobie teraz pozwolić na zmienianie klubu co rok i wskoczyć na chwilę do Houston żeby po sezonie odejść do LA.Dlatego jeśli zdeklaruje się grać dla jakiejś drużyny oprócz Cavs to będzie to prawdopodobnie jego ostatni przystanek.A Lakers będą mogli za rok podpisać zarówno jego jak i Leonarda czy George’a, dodatkowo nie pozbywając się ważnych elementów w postaci młodego trzonu czy picków.

      0