Ostatnio dostaliśmy kolejny dowód na to, że NBA ma się świetnie. Oglądalność naszej ulubionej ligi w stacjach ESPN, TNT i NBA TV wzrosła w sumie aż o 32% w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami i jest najwyższa od pierwszego sezonu LeBrona Jamesa w Miami. Teraz także wakacyjne szaleństwo i transfery z udziałem gwiazd na pewno pomogły przyciągnąć więcej kibiców już od samego startu.
Ale w najbliższym czasie te rantingi mogą zacząć spadać, ponieważ liczba kontuzji sprawia, że mecze tracą na atrakcyjności. Dzisiaj ESPN miało pokazać wielki powrót Stephena Curry’ego do rodzinnego Charlotte, ale obejrzymy go tylko siedzącego na ławce. Natomiast w drugiej części double-headera Minnesota Timberwolves zmierzą się z drużyną, której najlepszym strzelcem w ostatnich meczach jest Austin Rivers.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.