Wake-Up: Radość w MSG. Seria 5 zwycięstw 76ers. Porażka Thunder w Sacto. 41 punktów Jokicia

Kiedy ostatnio było tyle radości podczas meczów koszykówki w Madison Square Garden? New York Knicks wygrali po raz trzeci z rzędu na własnym parkiecie, ponownie zrobili comeback i ponownie byli lepsi na finiszu zapewniając swoim kibicom emocjonujące show.

A podczas gdy w Nowym Jorku cieszą się koszykówką, Carmelo Anthony nie ma powodów do zadowolenia, ponieważ jego nowa drużyna przegrała właśnie trzeci mecz z rzędu, zaliczając dużą wpadkę w Sacramento.

Niespodziankę zrobili także Mavericks. Sixers mają najdłuższą serię zwycięstw od niepamiętnych czasów. LeBron jest 2-0 w pojedynkach z Giannisem. Nikola Jokić rozegrał swój najlepszy pod względem strzeleckim mecz w karierze.

To była długa i bardzo interesująca noc w NBA, a jeszcze zanim rozpoczęło się granie, Phoenix Suns dogadali się w sprawie wymiany Erica Bledsoe, wysyłając go do Milwaukee w zamian za picki i schodzący kontrakt Grega Monroe’a.

Bledsoe bardzo się ucieszył, że może się wreszcie wyrwać z miejsca, w którym nie chciał być

“I’m extremely excited to be a Milwaukee Buck.” — @EBled2 pic.twitter.com/DofZIa1Jkr

— UNINTERRUPTED (@uninterrupted) November 7, 2017

Milwaukee @ Cleveland 119:124 (Antetokounmpo 40 – Love 32)
New Orleans @ Indiana 117:112 (Davis 37 – Turner 21)
Dallas @ Washington 113:99 (Barnes 31 – Beal 23)
Charlotte @ New York 113:118 (Howard 21 – Porzingis 28)
Chicago @ Toronto 114:119 (Portis 21 – DeRozan 24)
LA Clippers @ San Antonio 107:120 (Rivers 24 – Aldridge 25)
Brooklyn @ Denver 104:112 (Zeller 21 – Jokić 41)
Philadelphia @ Utah 104:97 (Sarić 25 – Hood 19)
Memphis @ Portland 98:97 (Evans 21 – McCollum 36)
Oklahoma City @ Sacramento 86:94 (Westbrook 20 – Hield 21)

* Poprzednio Knicks odrobili 19 punktów straty w pojedynku z Pacers, teraz przeciwko Hornets wracali z -15 i zdominowali czwartą kwartę (35-19), a w decydujących akcjach mogli liczyć oczywiście na Kristpsa Porzingisa. Najpierw wyprowadził gospodarzy na prowadzenie trójką ze szczytu na 1:48 przed końcem.

Natomiast na samym finiszu miał kluczową penetrację, zdobywając punkty tuż przed końcem akcji, co dało Knicks +3, kiedy na zegarze pozostawało 11 sekund. Hornets próbowali jeszcze doprowadzić do remisu, ale Malik Monk spudłował zza łuku, a Kemba Walker po zbiórce stracił piłkę dobrze zamknięty w rogu przez zawodników Knicks.

#Legend

Tym razem Porzingis miał ‘tylko’ 28 punktów, 4/8 za trzy i 3 bloki. Ważną rolę odegrał również Doug McDermott, który dołożył najlepsze w sezonie 20 punktów (7/8 z gry) i połowę z nich zdobył w czwartej kwarcie.

Dla gości po 21 punktów zanotowali Walker, Howard i Monk, ale to już ich trzecia porażka z rzędu.

The new face of the Knicks is exceeding expectations. pic.twitter.com/259F2JvQ3B

— Bleacher Report (@BleacherReport) November 8, 2017

* Giannis Antetokounmpo rzucił 40 punktów w pojedynku z LeBronem Jamesem, ale jego Bucks po raz drugi w tym sezonie przegrali z Cavaliers. Przyda mu się wsparcie Bledsoe. Tymczasem LeBron mógł liczyć na wsparcie swoich kolegów i nieco poprawiły się nastroje w Cleveland.

Kevin Love poprzedni mecz kończył w szpitalu, na szczęście szybko wrócił do zdrowia i teraz zdobył najlepsze w sezonie 32 punkty. I to bez rzutu za trzy, ale był aż 16 razy na linii (14 celnych), a do tego zebrał 16 piłek. Wreszcie rozstrzelał się też JR Smith trafiając 5/7 za trzy na 20 punktów, co także jest jego season-high. James robił swoje na 30 punktów, 8 zbiórek i 9 asyst.

* W Denver to była Nikola Jokića, który poprowadził Nuggets do zwycięstwa rzucając rekord kariery 41 punktów. Wystarczyło mu do tego 31 minut gry i sam miał więcej punktów niż cała pierwsza piątka Nets (40). Zanotował też 12 zbiórek, 5 asyst, 2 bloki i 2 przechwyty.

* W Sacramento wszystko zaczęło się normalnie i Thunder prowadzili już 25-10 po pierwszej kwarcie, ale zamiast robić blowout, oddali inicjatywę Kings, którzy niespodziewanie przerwali swoją serię 7 porażek. Buddy Hield rzucił 21 punktów, Zach Randolph wszystkie swoje 18 zdobył po przerwie, a De’Aaron Fox miał 8 asyst.

Russell Westbrook zanotował 20 punktów, 12 zbiórek i 6 asyst, ale też 7 strat, a w sumie tercet gwiazd Thunder z 54 rzutów uzbierał tylko 48 punktów.

* Sixers zagrali bez Joela Embiida w Salt Lake City, ale nawet mimo jego nieobecności poradzili sobie z Jazz. Kluczowym momentem był początek trzeciej kwarty, kiedy zrobili run 21-7 i potem już nie oddali prowadzenia. Najlepszym strzelcem gości był Dario Sarić, który zdobył najwięcej w sezonie 25 punktów i zebrał 10 piłek. JJ Redick miał 20 punktów, Ben Simmons zanotował 16-13-6-3-3.

Sixers wygrali już po raz piąty z rzędu i jest to ich najdłuższa taka seria od sezonu 2011/12.

Jazz trafili ledwie 30% rzutów z gry, a gorący ostatnio Donovan Mitchell miał tylko 8 punktów z 21 rzutów.

* Wizyta w Waszyngtonie to było coś, czego potrzebowali najgorsi w lidze Mavericks, ponieważ bardzo lubią tutaj grać i po raz kolejny to potwierdzili. Niespodziewanie łatwo pokonali Wizards, przedłużając swoją serię zwycięstw w Waszyngtonie do dziewięciu z rzędu. Już w pierwszej połowie zdobyli najlepsze w sezonie 64 punkty i długo utrzymywali dwucyfrowe prowadzenie, a kiedy gospodarzom udało się zbliżyć na początku czwartej kwarty, zaraz znowu im uciekli.

Dennis Smith Jr. miał najlepsze w karierze 22 punkty, 8 zbiórek i 8 asyst, podczas gdy Harrison Barnes rzucił 31 punktów. W Wizards do gry wrócił John Wall, miał 23 punkty i 14 asyst, a Bradley Beal nie był już tak gorący jak poprzednio i zdobył 23 punkty z 20 rzutów.

* Anthony Davis i DeMarcus Cousins poprowadzili Pelicans do trzeciej z rzędu wygranej. Davis miał 37 punktów i 14 zbiórek. Cousins 32 punkty, 13 zbiórek, 6 asyst i kluczową dobitkę na finiszu, która przypieczętowała zwycięstwo w Indianie. W ekipie gospodarzy dobrze zaprezentował się Myles Turner – 21 punktów, 12 zbiórek i 3 bloki.

* Po wyrównanej walce przez pierwsze 30 minuty, Spurs uciekli Clippers wygrywając trzecią kwartę 40-21. To ich trzecie zwycięstwo z rzędu, a w całym meczu zanotowali najlepsze w sezonie 15 celnych trójek (53.6%) i 13 przechwytów. LaMarcus Aldridge zdobył 25 punktów (2/3 za trzy), Danny Green 24 (4/6), a z ławki 22 (4/5) dołożył Rudy Gay.