39 punktów i 13 zbiórek DeMarcusa Cousinsa nie wystarczyło, bo Anthony Davis kontuzjował lewe kolano w szóstej minucie porażki Pelicans w Portland 93:103. Mecz był jednak bardzo zacięty. Victor Oladipo rzucił 28 punktów, a Darren Collison miał 16 asyst w wygranej Indiany Pacers w Minnesocie 130:107. Timberwolves grali bez Jimmy’ego Butlera. Pacers trafili 67% rzutów na obronie Toma Thibodeau.
Jayson Tatum rozegrał swój najlepszy mecz krótkiej dotychczas kariery i zrobił to w blowoucie na Knicks 110:89. 29 punktów D’Angelo Russella nie wystarczyło w Orlando, bo Aaron Gordon miał career-high 41 punktów w emocjonującej do ostatnich sekund wygranej z Nets 125:121. Los Angeles Clippers pokonali 102:84 Utah Jazz grających znów bez Rodney’a Hodda, a Król po raz pierwszy od 5 lat rozpoczął mecz jako nominalny rozgrywający i skończył go, mając 34 punkty i 13 asyst w wygranej z Chicago Bulls 119:112.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
❤️ za Highlighty Boogie’ego :D (kontrowersyjne odrobinę :D )
Dwie trójki Mccolluma pod koniec meczu to jak kawa i śniadanie.
Jarrett Allen, 1998 :)
Super flesz, dzięki!
Ale trzeba przyznać, że z twarzy to wygląda, jakby rzeczywiście urodził się w latach 80… Albo nawet jakby grał w latach 80.
Dokładnie, niezły meszek pod noskiem.
Czy to legalne, żeby agentem Fultza był sędzia NBA? :D
To drugi z braci Tony jest agentem :)
Widocznie w Sixers możesz siedzieć na ławie jako debiutant tylko pod warunkiem, że masz kontuzję nogi.
?
Była też mowa o zastrzyku z kortyzonu w przypadku Fultza. Niech ktoś to w Sixers ogarnie, bo zrobią chłopakowi niepotrzebne kuku i rysę na karierze. #FREEMARKELLE.
Albo w ogóle mu karierę spieprzą.Nie rozumiem,niby ta NBA wyznacza trendy w koszykówce(także jeśli chodzi o medycynę) i generalnie jest synonimem profesjonalizmu a tu takie kwiatki.
Kiedy myślisz o NBA jako o synonimie profesjonalizmu, to pamiętaj, że JR Smith przed chwilą pochwalił się, że przed meczami ładuje zawsze kawę z 8 mleczkami i 8 cukrami.
Na zdrówko.
Dodatkowo ulubionym daniem graczy tej ligi jest kanapka “Peanut butter and jelly”, czyli masło orzechowe z dżemem.
Ale od masła orzechowego z dżemem to proszę się odczepić
O ile masło orzechowe jest faktycznie z orzechów, bez zbędnego cukru i oleju palmowego. ;)
Taka kawka przed meczem to zastrzyk energii?
Jak ktoś ma rano do pracy czy na uczelnię to polecam zmieszać napój energetyczny z winem i sporą ilością cytryny.Nazywam to mózgotrzepem
Panie Maćku dla czego nie ma nic o Jaysonie Tatumie ?