Wake-Up: Trwa Sezon Giannisa, Curry i Durant wyrzuceni w Memphis

32
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Szukanie formy fizycznej i zespołowego rytmu gry jest na starcie każdego sezonu regularnego kluczowe. Kto szybciej do obu tych rzeczy dotrze, tym lepiej zacznie. Ale z uwagi na skrócony w tym roku o jeden tydzień preseason, niby trwa obecnie sezon regularny, ale to póki co preseason, tylko że grany bez trzecich piątek.

W ciągu trzech ostatnich dni mówili o tym Lue i Król przed wygraną w piątek z Bucks i porażką w sobotę z Magic. Mówił o tym też i hamował oczekiwania Steve Kerr przed porażką ostatniej nocy Warriors z Grizzlies. Zwłaszcza na początku sezonu mecze 3w4b2b (trzeci mecz w ciągu czterech dni, rozgrywany dzień po rozegraniu meczu) to mecze niełatwe (z meczów niełatwych: choćby sobotnie Kings w Denver, Spurs w Chicago). Sporo drużyn było w tej sytuacji w sobotę: 76ers, Pacers, Magic, Pistons, Blazers, Bucks, Kings, Jazz i Suns. Kilka grało zwykły back-2-back: Cavaliers, Warriors i Mavericks. Razem 12 zespołów z 22, które ostatniej nocy zagrały.

Ale są też dwaj młodzi ludzie z Europy, którzy weszli w ten sezon jak przyszli MVP’s: to Giannis Antetokounmpo i Kristaps Porzingis. Ich teraz po prostu trzeba oglądać.

Raptors – 76ers 128:94 (DeRozan 30 – Simmons 18/10/8)
Cavaliers – Magic 93:114 (LeBron 22 – Vucević 23)
Heat – Pacers 112:108 (Dragić 23 – Oladipo 28)
Knicks – Pistons 107:111 (Porzingis 33 – Harris 31)
Bulls – Spurs 77:87 (R.Lopez 16 – Aldridge 28/10)
Rockets – Mavericks 107:91 (Harden 29 – Barea 19)
Grizzlies – Warriors 111:101 (M.Gasol 34/14 – Curry 37)
Bucks – Trail Blazers 113:110 (Giannis 44 – Lillard 26)
Nuggets – Kings 96:79 (Millsap 18 – Fox 18)
Jazz – Thunder 96:87 (Ingles 19 – Carmelo 26)
Clippers – Suns 130:88 (Griffin 29 – Len 15)

1) Nie zawiódł mecz w Milwaukee. Giannis Antetokounmpo od drugiego dnia sezonu lideruje w tabeli strzelców. W piątek przyćmił LeBrona Jamesa, w sobotę rzucił 44 punkty w wygranej u siebie z Trail Blazers i zalicza jak na razie 38,7 punktów po meczach z Celtics, Cavaliers i Blazers!

Giannis trafia 67% rzutów. W meczu z Cleveland widać było w jakich opałach są podkoszowi, kiedy nagle Antetokounmpo jest przy obręczy i okazuje się, że nie tylko góruje nad nimi mobilnością, ale zasięgiem ramion. To, że NBA wzrostowo idzie w dół: działa na korzyść Giannisa jak diabli. Jest superwczesnym liderem do nagrody MVP i przewidywanym Top-10 graczem NBA w rankingu Szóstego Gracza na ten sezon. Wrzucając jego sylwetkę obawiałem się, że umieściliśmy go za nisko…

W dodatku wygrał mecz z Blazers blokiem na Nurkicu na 4 sekundy przed końcem:

 

A chwilę wcześniej wymusił przechwyt, skończył kontratak i Bucks prowadzili.

Po pięciu dniach jest to Sezon Giannisa. Nie ma co do tego wątpliwości.

Tuż przed sezonem z powodu zawału serca zmarł mu ojciec. Cała rodzina Antetokounmpo mieszkała razem z nim w Milwaukee, oczywiście poza Thanasisem też zawodowo grającym w koszykówkę. Po meczu z Blazers Giannis podpisał piłkę, którą zagrano mecz. Zobacz co napisał:

2) Historie nocy to też niewątpliwie porażki Cavaliers u siebie z Magic bez Aarona Gordona i Elfrida Paytona – Cavs przegrywali już -18 po pierwszej kwarcie – oraz trzecia przegrana Warriors z Grizzlies w czterech ostatnich meczach. Stephen Curry rzucił 37 punktów, zanim obaj z KD zostali wyrzuceni z boiska:

https://www.youtube.com/watch?v=OqojSAU4SEA

Curry został usunięty za rzucenie ochraniaczem na zęby w parkiet – po meczu tłumaczył, że nie chciał trafić w sędziego, tylko w parkiet. Dobre i to. Czyli wyrzucono go za to samo, za co wyrzucono go z meczu nr 6 Finałów 2016. To tak jakby ktoś się zastanawiał po co żuje i nosi ten ochraniacz na wierzchu. Zawsze gotowy by rzucić.

Durant schodził z boiska pokazując środkowy palec do kibiców Grizzlies.

 

Czym zaskarbił sobie sympatię kolejnych fanów. Ba, gdy KD pokazywał środkowy palec, Curry robił klasyczny “facepalm”.

Steve Kerr też szuka jeszcze rytmu.

3) Victor Oladipo jest za to do teraz zbierany z parkietu po dunku Jamesa Johnsona:

 

Heat bez Whiteside’a (bóle kolana) pokonali u siebie Pacers bez Turnera (bóle karku). To był już drugi z rzędu mecz opuszczony przez Mylesa.

4) Tymczasem zanim zamroził mecz innym rzutem nad Klay’em, Dr Marc – 34 PKT – przeciwko smallballowi Warriors cały czas był na melanżu:

 

Na to liczą zespoły, które mają Townsa i Embiida.

5) To co wydarza się z Markellem Fultzem to jest rzecz karygodna na poziomie organizacji, która pozwala mu grać z kontuzjowanym ramieniem. Trwa koszmar #1 draftu:

6) Tylko 6 punktów rzucił Russell Westbrook w Salt Lake City, a Thunder 34 do przerwy w pierwszej porażce. DeMar DeRozan rzucił 30 w blowoucie Raptors na 76ers bez odpoczywającego Joela Embiida – OG Anunoby znów miał dobre momenty.

7) Bulls rzucili tylko 77 punktów u siebie, ale pokryli spread +10.5 w przegranej z San Antonio 77:87. Nie grali Leonard, Parker, Dunn, Mirotić, Portis i ktoś jeszcze z Bulls. Ale trudno powiedzieć teraz kto tam nawet gra.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

32 KOMENTARZE

      • Wyobrazacie sobie pojsc do pracy 3 razy w 4 dni i harowac 35min???
        I za co??

        Na dodatek dla bialego wlasciciela, ktory szarpnie mocniej za (platynowy)lancuch i sprzeda na inna plantacje, zebys robil cyrk gdzie indziej

        Przed chwila pre-season byl za dlugi, teraz juz za krotki. Nikt nie jest gotowy na sezon, ale jakos paru graczy jednak wykreca historyczne cyferki rzedu PER 43.3. To da sie czy nie?

        Troche jakbym sluchal mojej bylej ;)

        Uff, postekalem, wyproznilem sie – i – jak zwykle przeczytalem z wypiekami :)

        0
  1. Giannis bedzie dzielil i rzadzil przez nastepne 10 lat konferencja wschodnia. Chcialbym zwrocic jeszcze panow uwage na bardzo dobra gre Brogdona ktory w tym sezonie wskoczy na jeszcze wyzszy poziom. Po powrocie Parkera Bucks powinni byc w stanie powalczyc o final konferencji.

    Kilka miesiecy temu, przy okazji potencjalnej wymiany Irvinga do Suns, napisalem ze Phoenix musieli by oddac cala piatke plus wybor w drafcie aby to bylo dla Cavs oplacalne i dalej podpisuje sie rekami i nogami pod ta teza.

    Poza fatalna gra Suns i wybitna forma Giannisa jest jeszcze za wczesnie na wyciaganie wnioskow z tego sezonu.

    0
    • Z Parkerem Milw nie są tak wszechstronni defensywnie to co da w ataku oddaje w obronie.Co do Prezydenta to nie widzę nic takiego robi to co robił trafia rzuty i gra solidnie,systematycznie.Bucks przypominają mi Cavs młodego LeBrona,Giannis ciągnie ich na swoich barkach nie wiem czy jest już gotowy robić to przez cały sezon łącznie z playoffs.

      0
    • WAS, BOS i TOR na dzień dobry. Tak jakby w każdym meczu oberwali od Suns +30 Maciek pisał jakiś czas temu, że Philly ma niewygodny grafik na początku i to na razie pokutuje. Jak z Wizards i Celtics byli w grze do końca, tak martwi dzisiejszy łomot w Toronto. Grali bez JoJo, ale tak się składa, że będą tak zapewne często grać, więc muszą się szybko ogarnąć.. Dajmy im szanse chociaż do grudnia. Wtedy rzucajmy bustami.
      Inna sprawa, że martwi też Fultz, wypada na razie blado w równaniu do reszty swojej klasy. Mała próba, ale jest zagubiony jak goryl we mgle, a z jego osobistych śmieje się chyba nawet DeaAndre z Drummondem razem wzięci..

      0