Znając życie, to stracą piłkę i będzie remis – powiedziałem do żony chwilę przed tym jak Łukasz Koszarek podał prosto w ręce Lauriego Markkanena, co pozwoliło Finlandii doprowadzić do dogrywki.
Nie wierzyłem w to co widzę, kiedy Polacy szli w stronę zwycięstwa, a potem jeszcze bardziej nie mogłem uwierzyć w to, jak dają sobie odebrać prowadzenie, ale to też było takie polskie. Przecież jeszcze chwilę wcześniej byliśmy tak blisko wielkiego i ważnego zwycięstwa nad gospodarzami naszej grupy. 9 punktów przewagi na półtorej minuty przed końcem… Jak można było to tak spierdolić?
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Słusznie…tampering to martwy przepis. Jakoś Lillard i CJ nie kryją się z tym, że latają za Melo.
A czy to na pewno tyczy się zawodników? No bo jak w takim razie skomentować smsy Śmiecia Greena do KD po przegraniu 3-1? Z tego co się orientuję, legalnie, KD był jeszcze wtedy zawodnikiem OKC.
Dobrze, że już wrzesień, koledzy będą mogli się doszkolić z czytania ze zrozumieniem ;)
Może kolega wyżej był tak skupiony na obrażaniu Greena, że zapomniał co przeczytał chwilę wcześniej.
Stwierdzenie “przeczytal chwile wczesniej” moze byc mocno na wyrost :)
Jesli chodzi o mnie to nie przeczytalem calosci. Ominalem akurat akapit o zawodnikach.