Wymiana: Chris Paul w Houston

42
fot. AA/ABACA / Newspix.pl
fot. AA/ABACA / Newspix.pl

Poprzedni sezon okazał się strasznie przewidywalny, ale ledwo rozpoczął się offseason i zaczęły się dziać szalone, nieoczekiwane rzeczy. Boston Celtics przehandlowali swój pierwszy pick, Minnesota Timberwolves zdobyli Jimmy’ego Butlera, New York Knicks nagle pozbyli się Phila Jacksona, a teraz zostaliśmy zaszokowani wymianą z udziałem Chrisa Paula. To było prawdziwe BOOM!

Od kilku dni pojawiały się raporty o tym, że Houston Rockets są poważnie zainteresowani Paulem i że mogą mieć duże szanse w wyścigu po niego, ale kto mógł przypuszczać, że dostaną go jeszcze przed rozpoczęciem wolnej agentury?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

42 KOMENTARZE

  1. Tak – bierzcie jeszcze Melo… Przypominam, że według obowiązujących w następnym sezonie przepisów w NBA (przepraszam – “w naszej ulubionej lidze na EN”) można grać jedną piłką. Może pan Morey wie coś więcej nt. zmian w przepisach?:)

    0
          • Wiesz, że w NBA gra się 5vs5?
            Chyba, że miałeś na myśli BIG3 Ice Cube’a to wtedy zwracam honor ;)

            0
          • A wiesz, że żaden team nie ma w wyjściowej piątce samych wybitnych obrońców?Nawet Warriors, Spurs czy Cavs.

            0
          • A kto mówi o pięciu obrońcach?? W dodatku WYBITNYCH??? Dobre.
            Rozmowa dotyczy raczej dziury w postaci JH i Karmelka.
            Polecam czytać to co jest napisane, a nie doszukiwać się czegoś między wierszami ;)

            0
          • To najwidoczniej Ty masz problemy z czytaniem i wyciąganiem wniosków bo jeśli piszesz o dziurze w postaci Melo i grze 5 vs 5 to ja piszę że inne drużyny też mają dziury w obronie i jakoś zdobywają mistrzostwa czy grają w Finałach.Cavs mają dziurę w postaci Love’a i Irvinga, Spurs mieli choćby Parkera czy Gasola a i Aldridge genialny nie był.Warriors chowali w obronie Curry’ego a Celtics Thomasa.Nikt nie ma składu zbudowanego z graczy którzy potrafią grać po obu stronach.

            0
          • @czardi:
            Ariza to nie LeBron, starzeje się. Co było widać w tym sezonie. Capela nie jest jakimś świetnym obrońcą jest póki co dobry, na Houston to dużo ale w skali NBA tylko ok. Paul wiadomo świetny póki kolanka zdrowe.

            0
          • @Grasshoper
            Nie przesadzaj ze Curryego trzeba było chować w obronie to nie Kyrie. Oczywiscie mialo to miejsce chocby dlatego zeby nie tracil sil w obronie. Curry jak na swoje gabaryty jest dobrym zaangazowanym obrońcą. Nie elitarnym nie wybitnym ale dobrym. Zestawienie go razem z Thomasem to nadużycie.;)

            0
          • @grasshooper
            Ja o zupie Ty o d…. Stary przeczytaj sobie uważnie wątek od początku.
            Wspomniałem, że gra się 5vs5 bo 3 obrońców to trochę mało jeśli pozostali to dziura. A Ty mi piszesz o innych drużynach?? Po co?? Skoro rozmawiamy konkretnie o Houston, Hardenie, Melo i ich wzmocnieniach w drodze po mistrza.

            Houston zbroi się żeby pokonać aktualnego mistrza – GSW. Jeśli uważasz, że 3 obrońców wystarczy na ich 5 atakujących to gitara. A jeśli uważasz Capele czy Arize za WYBITNYCH obrońców no to ok. Każdy ma swój świat i swoje zabawki.

            Wszystkie drużyny które wymieniłeś zebrały ostry łomot, nawet Cavs. Rozumiesz już teraz szerszy obraz? Jeśli nie to wyjaśnię łopatologicznie. Pisząc 5vs5 chodzi mi o to że Rockets będą musieli bronić kosmicznego ataku z 3 obrońcami i 2 lalusiami. Więc nie wróże im sukcesu. Mam nadzieję, że teraz przeczytasz ze zrozumieniem ;)
            Pozdro.

            0
  2. Morey jest kozak, ma leb na karku i jaja! (Danny ucz sie)
    Zobaczyl ze mistrzowskie druzyny w wiekszosci so budowane przez trady a nie drafty, i to samo probuje robic. Praktycznie co chwile sciaga gwiazde, Harden, Howard (wtedy jeszcze uwazany za gwiazde), teraz Paul.. mega dobry GM!

    0
    • Zwłaszcza napatrzył się jak GSW, najlepsza drużyna ostatnich trzech lat, i SAS, najlepsza drużyna ostatnich 20 lat, były budowane przez trady, a nie drafty i próbuje jota w jotę powtórzyć działania wyżej wspomnianych.
      A tak serio to Morey rzeczywiście jest mega dobrym GM, najlepszym pod względem utrzymywania elastyczności składu drużyny/cap spacu.

      0
      • nie ma to jak podwazyc teze podajac wyjatek od reguly:)
        2 najlepsze druzyny ligi sa najlepsze dzieki tradeom po najlepszych graczy ligi (nie licze mistrza GSW ’15 bo to rzeczywiscie tak jak SAS dzieki budowie).
        Poza tym GSW z durantem, Cle, wczeniej MIA, Bos.. porownujac to do druzyn budowanych przez draft? chyba prosty wynik, co sie oplaca robic, jesli masz mozliwosc..

        0
        • Cleveland wydraftowało Kyriego, Wigginsa i Benneta. Jakby nie patrzeć to im trochę pomogło w ściągnieciu np Love’a i zdobyciu mistrzostwa. Nawet nie wspominiam o tym, że wybrali w drafcie LeBrona, który teraz do nich wrócił… nikt po niego nie trade’ował.
          Co to w ogóle za banialuki o tym, że mistrzowskie drużyny są budowane przez trade’y a nie drafty, albo odwrotnie. Mistrzowskie drużyny są budowane przez mądrość managementu i trenera. Przecież to oczywiste, żę nie wyciągniesz wszystkiego w drafcie, trzeba działać też na rynku. Aleeeee…
          Miami wyciągnęli Wade’a, Boston Pierce’a, Lakers można powiedzieć, że Bryanta, SAS Duncana, pieprzony Jordan trafił z draftu do Bulls (Pippen praktycznie też). Każdy z nich był ważną częścią swojej mistrzowskiej ekipy. Jak to nie udowadnia, że wygadujesz bzdury to nie wiem co udowodni.

          EDIT: Zapomniałem kurwa o Dirku…
          EDIT2: Olajuwon i Rockets, Isiah i Detroit… o czym my w ogóle rozmawiamy.

          0
          • chyba logiczne ze musisz miec cos, podstawe, trzon.. sorry, myslalem ze to oczywiste..
            chodzi o to, ze zeby wygrac mistrza musisz byc AGRESYWNY na rynku, patrzac na ostatnie lata tak wygrywasz mistrza (pomijajac GSW 15 i Sas).
            czyli bedac dzisiaj Hou, Sas, Bos, kontenderami drugiego rzedu, musisz byc agresywny i dodac gwiazde (albo dwie), inaczej nie wygrasz. dlatego nie ma rozmowy o mistrzostwie dla ktorejs z tych druzyn, jesli GM nie zrobi konretnego ruchu (tak jak zrobili GSW 17, Cle, Miami wczesniej itd).
            PS. Cle zgarneli Lebrona na rynku wolnych agentow! draftujac go nie zbudowali mistrzowskiej ekipy..
            inna sprawa ze to czesto nie GM tylko zawodnik zarzadza tym procesem..

            0
  3. Ściągnąć Paula za paczkę chipsów klasa Panie Morey napewno Rockets się nie osłabili , pytanie czy CP3 ma ten impakt na walkę o mistrzostwo decydowanie o losach serii pakowanie gości w plecak i przerzucanie przez górkę to inne kwestie.

    0
  4. Szanuję Hardena za to, że godzi się oddać spory kawałek ze swojego tortu w zamian za wzmocnienie zespołu. Po dwóch sezonach, w których mocno otarł się o MVP, doszedł do wniosku, że nie ma sensu kopać się z koniem w postaci negatywnego postrzegania przez ligę i stara się stawić czoła Warriors. Dlatego w przyszłym sezonie ubieram swoją koszulkę Heezy’ego https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/2a/ee/3e/2aee3e818378ad7c59f3b70a2ca54e82.jpg i trzymam kciuki za finał konferencji :)

    0
    • Oho! Kolega Czardi niech uwaza na klatwe sezonowca – jeszcze Stan Johnson dostanie olsnienia i zawojuje Wschod.

      A tak blizej Ziemi – Rockerts zwiekszaja talent. Zarowno Harden jak i Paul sa graczami z najwyzszej polki, skill i boiskowe IQ pozwoli im na dzielenie sie pilka – nalezy zalozyc, ze goscie wiedza o koszykowce wiecej niz my tutaj razem wzieci. Obasj moga pelnic role spot up strzelcow, a fakt, ze musisz (jako druzyna przeciwna) ustawic obrone pod dwoich potencjalnych rozgrywajacych na pewno podnosi poziom trudnosci. Czy sa ”up there” jak mowi Morey? Nope. Nie sa. Sa blizej, ale ciagle daleko.
      Szeroko dyskutowana tutaj obrona CP3 chyba juz troche wygasa. Jasne, inteligancja boiskowa i lata doswiadczen ciagle pozwola mu dyrygowac obrona i ustawiac sie odpowiednio (plus oczywiscie milion wymuszonych fauli na ktore ponabiera sedziow) ale nogi juz nie te, i np jeden z lepszych obroncow na PG na Curry’ego – grajacy bardzo na kontakcie, maltretutujacy go obrona w 1-1, w ost sezonie nie byl w stanie nadazyc szybkosciowo. Gracze tacy jak Westbrook byli dla niego problemem. Poza tym – w dzisiejszych czasach dobry obronca na PG to plus, ale mniejszy niz fakt ze maja w skladzie Arize, Cappele itp.

      Dobry trade, bo jest ciekawiej – byle wiecej takich.

      I wciaz… Mocny Zachod staje sie mocniejszy… Niedlugo przeniesie swoje talenty rowniez P.George and the story goes on…

      0
      • Odnośnie obrony, to po prostu zależy chyba jak ją rozpatrywać. Jeśli tylko przez pryzmat gry przeciwko Curremu czy Westbrookowi, to faktycznie może wyjść dość przeciętnie, ale przeciw tym dwóm w ogóle prawie nikt nie jest w stanie dobrze bronić. Paul nie będzie jednak dziurą w obronie, nikt raczej nie będzie ustawiał zagrywek by mieć akurat jego naprzeciw swojego zawodnika, tak więc myślę, że ciągle można cenić jego defensywę. Czy jego wpływ na obronę jest/będzie mniejszy niż Arizy i Cappeli? Nie wiem. Nie wiem nawet czy można to jakoś sensownie sprawdzić.

        Co do mocniejszego Zachodu, to nie wiem czy można tak powiedzieć. Stał się bardziej rozwarstwiony to na pewno, jednak może myślę czasem tak być, że Clippersi w stosunku do swojego poprzedniego sezonu przegrają więcej spotkań niż Houston wygra.

        0
        • Dzieki za odp.

          Jasne, dziura w obronie nie bedzie, a bedzie na pewno spora nadwyzka w ataku, prowadzeniu gry, kontrolowania tempa – ktore potrafi chyba najlepiej w lidze.
          Wspominam Westbrooka i Curry’ego – motywem transferu CP3 do Rockets jest przeciez stworzenie kontendera (vide: ”You’re either in the weapons race or on the sidelines”) a takowym wg mnie (jeszcze – jest wczesnie) sie nie stali.
          Odnosnie rekordu – bliski MVP race Hardena i zadyszka w PO chyba przekieruje Rockets na koncentracje na Playoffs. Tutaj leadership Paula moze byc istotny. Wciaz jednak mowimy o gosciu ktory nie byl nawet we Finalach Konferencji.

          0
  5. Nie wierzę. Chris Paul byłby idealnym fitem w San Antonio, z Kawhim, który dopiero rozwija grę z piłką. Z Popem na lawce, setami pod umiejętności CP3. Też Teksas więc bez podatku, kasa by się zgodziła, a szansa na mistrzostwo byłaby z miejsca wieksza niż w Houston.

    Nie ogarniam, why? Będzie gonił za pierścieniem za rok, jak mu się nie spodoba? Chce być generałem na parkiecie więc wolal D’Antoniego? Tak bardzo lubi Hardena?

    Trzymam kciuki żeby jeszcze Melo tam trafił. Będzie ciekawie. A jak będą grać? Nie widzę opcji, żeby wymieniali się piłka co drugie posiadanie. Nie widzę CP3 jak robi “beverleya” tj. zbiega do rogu, zakłada ręce na kolana i czeka na podanie. Chyba że tak planuje przedłużyć swoją karierę…
    To zabrzmi crazy ale jeśli D’Antoni nie ma ukrytego planu, to ciągły ball movement może byc ciekawa opcją. Szybka gra i taka żeby obrona nigdy nie wiedziała kto z duetu Harden, CP3 akurat pociągnie pick’n’rolla.

    0