Wake-Up: Draft 2017. Fultz, Ball i Tatum w Top-3. Jimmy Butler w Wolves

39
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

Markelle Fultz zgodnie z oczekiwaniami został wybrany z pierwszym numerem draftu 2017. Tuż za nim znalazł się Lonzo Ball, który założy wymarzoną koszulkę Los Angeles Lakers. Boston Celtics rozmawiali o przehandlowaniu swojego picku, ale ostatecznie nie zrobili żadnej wymiany i postawili na Jaysona Tatuma. Tymczasem największą historią nocy był transfer z udziałem Jimmy’ego Butlera.

Przemek Karnowski niestety nie został wybrany, ale przed nim teraz szansa na przekonanie go siebie NBA podczas Ligi Letniej.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

39 KOMENTARZE

    • A słyszałeś o tym że Smith zerwał ACL w 2015 ? W zeszłym sezonie mieliśmy Dareczka bez kolan, wcześniej Amare również , nie tęsknie za kolejnym chłopakiem z podobnym problemem i życzę Smithowi jak najlepiej w Dallas. Uwarzam że + po stronie Francuza w porównaniu ze Smithem to :
      1) Pass First Pg 2) Defense 3) Zawodowa liga > College 4 ) Zdrowe kolana 5) Atletyzm, wzrost, zasięg.

      0
      • Frank to nie gracz na dziś ani na jutro, może na pojutrze i to potencjał na bardzo dobrego role playera. Smith Jr czy Monk mogliby coś wnieść od zaraz a Knicks chyba mogli by zacząć wychodzić z dupy a nie przedłużać tego o kolejne lata. Chyba ze planują tankować po top3 pick 2018. Niech oddadzą Melo (nie Pozingisa!) i to by miało sens

        0
        • “Frank to nie gracz na dziś ani na jutro, może na pojutrze” — to samo czytałem o Porzingisie 2 lata temu… Frank dziś gra z zawodowcami o mistrzostwo Francji, a chłopaki których wymieniłeś pykali sobie w Collegu. Do tego kontuzja ACL Smitha w tak młodym wieku śmierdzi Darkiem Różą… Monk nie broni za bardzo, a knicks ssą w D od dekady ! Szukali PG a nie SG. Także Frank to wg. mnie najlepszy wybór z tej trójki. Kp również przyszedł z bardzo dobrej ligi Hiszpańskiej do
          Knicks.

          0
          • W tej przepotężnej lidze francuskiej zaliczał nieprawdopodobne 5 pkt na mecz. Brakuje mu przede wszystkim rzutu z dystansu. Oczywiście jest młody i może dużo poprawić a dobrym obrońca powinien być od razu ale imo cuban ich podpuscil tym hajpowaniem franka dzięki czemu sam wybrał zawodnika na tę chwilę lepszego. Nie zmienię swojego zdania że frank z tym numerem to nie jest świetny ruch.

            0
        • Zacytuje kolegę . który dogłębnie przeanalizował draft i zakończę temat z mojej strony : ” DSJ jest beznadziejnym obrońca + trudny charakter i (subiektywnie) low IQ. Dla mnie gość będzie miał kosmiczne problemy ze zdrowiem. Poszło mu jedno ACL, jest szansa, że pójdzie drugie bo to u niego problem mechaniczny. Kolana to jest ciągle wracający problem. Zwłaszcza, że ma przeciętne warunki (6’3 wingspan), więc zmuszony jest do opierania swojej gry na swoim atletyźmie. Nie wróże mu kariery. Gość jest trochę przehypowany ze względu na wyskok.

          Frank to dla mnie będzie taka lepsza wersja Batuma, taki elitarny 3 and D player. Nie widzę w nim za bardzo PG, ale jako gracza lubię i widzę potencjał. To nie będzie superstar, ale dobrze się zapowiada. Jeśli na dzień dobry da dobrą trójkę i obronę to pogra w tej lidze “

          0