Los Angeles Lakers dodali talent w niespodziewanej wymianie, w której zrezygnowali z dalszego inwestowania w nr 2 Draftu 2015.
D’Angelo Russell trafił do Brooklyn Nets, a wraz z nim powędrował do Nowego Jorku Timofiej Mozgow i jego wart niespełna 50 mln dolarów trzyletni kontrakt. W Lakers wylądował najlepszy gracz w tej wymianie Brook Lopez. Jest jeszcze w tej wymianie pierwszorundowy pick (#27 w tym drafcie wędruje z Nets do Lakers), jest temat cap-space’u (Lopez w 2018 roku może zostać wolnym agentem; Mozgov dopiero w 2020), ale to tło, które w tym momencie ma małe znaczenie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Co tu się odpier…?
Pure “Magic”.
Myslałem, że to jednak Clarkson jest bliżej wymiany.
Szczerze mówiąc, to akurat Clarkson mnie bardziej przekonuje niż Russell, ale z drugiej strony większy potencjał jest po stronie tego drugiego.
Mam takie wrażenie since day 1 ich wspólnego grania; ale teraz już się nie dowiemy jakby to dalej było, bo w NETS to chyba będzie zupełnie inna narracja
Mamy jedną super super drużynę na zachodzie. Mamy drugą super drużynę na wschodzie. Miało być nudno przez kilka lat.
Nie zgadzam się. Wygrały obie drużyny.
A co to zmienia dla Cavs albo GSW? Bedzie nudno.
Raczej taki win win dla obydwu stron, z tym zastrzeżeniem, że jedni kontrakt Mozgova sami sobie zgotowali, a drudzy zamiast 27go mogli mieć 1wszy pick
Danioł jest młody, ma potencjał, ale jak się zdecydowali na Balla to zaoszczędzili sobie kwasu w szatni, a jak nie Ball, to ratują cap space i pick do kolejnej wymiany przed draftem
Maćku ale oni Balla nie chcą. Od jakiegoś czasu próbują wymienić pick no 2 na coś innego. Najpierw na 1 z która na pewno nie poszedłby Ball, teraz na 5 i 10.
Czy rzeczywiście Russell ma taki duży potencjał? Myślę, że zostanie Deronem Williamsem tej ligi i to też pod warunkiem, że zacznie się przykładać. Szczególnie zabawne było odgrażanie się po pierwszym(jednym z pierwszych?) spotkaniu poprzedniego sezonu, że to jego dom, że on tam jest królem. Reakcja jakby zaraz miał wygrać finały NBA, a on sam, niczym Chrobry na Kijów poprowadził zespół do mistrzostwa, była co najmniej niezrozumiała. Może smutny Brooklyn zmieni coś w jego percepcji. Ja jednak nie postawiłbym na niego złamanego szeląga.
Deron tej ligi to nie taki zly tytul. Zeby nie kostki to dzielilby I rzadzil jako pierwsza opcja w playoffowej druzynie.
Jak pamiętam to zdrowy Deron w bezpośrednich meczach zdjadał Chrisa Paula. Nie było niczym dziwnym że w tamtym czasach byli ludzie którzy uważali go za najlepszego PG ligi.
Fajnie, że są ruchy kadrowe, ale patrząc na sezony poprzednie, to jest to dość zaskakujący obrót zdarzeń. Efekt GSW?
Lo matko boska. Jedna noc I worek z newsami sie rozwiazal na calego
Ten ruch potwierdza że kolejny zawodnik którym się zachwycałeś przed draftem okazał się nie wypałem
Magic chce by Lakers wygrywali już teraz, w najbliższym sezonie i spodziewam się kolejnych zaskakujących ruchów przed draftem. Jak zobaczyłem ten trade pierwsza myśl – Paul George od następnego sezonu w Lakers, nie wiem jeszcze jak, czy pójdzie 2 pick w ruch, ale to się wydarzy. Magic musi ogłosić światu, że magia wróciła na drugą stronę błoń LA.
Jakby sprowadzili teraz Paula George za 2 pick to by chyba upadli na głowy.
Myślałem bardziej o 2 picku w kontekście wymiany z Sacramento za ich 5 i 10, by jednym z nich zanęcić Indianę, ale jeśli wierzyć dzisiejszym doniesieniom raczej się to nie wydarzy. I racja nie mówię, że to byłoby mądre ale w LA czy NYC muszą grać gwiazdy takie to rynki i Magic to rozumie jak mało kto.
D’Angelo ma już niezłą historię – od objazdowego cyrku Mamby, przez NickYoungLeaks po bilet w jedną stronę na Brooklyn. Zmiana klimatu może mu jednak wyjść na dobre, byle tylko nie popsuł przyszłorocznego picku Celtom :)
Teraz Magic zrób tak: daj 27 i 28 pick plus gracza rotacyjnego L. Denga i idź po PG13 ;)
Ta oferta chyba po to aby w Pacers przez godzinę ze śmiechu nie wstali z podłogi,
Indiana zagrała wysoko, Ty zagrywasz nisko, przecież to proste. Zresztą Indiana nie ma mocnej pozycji negocjacyjne przy tym jak rozegrał to PG13.
Hej Maciek, Russell nie zagra po drugiej stronie Atlantyku, bo grał nad Pacyfikiem (w LA). Jakby miał grać po drugiej stronie Atlantyku byłby to Reykjavik, Porto albo gdzieś na Wyspach :)
o tym jak zniszczono kariere temu młodemu chłopcowi …. :) zobaczycie co teraz Lopez bedzie wyczyniał . W koncu będzie mógł grać o coś – szkoda, że tak dlugo czekalismy
Rozumiem że z tym Lopezem to ironia, bo przecież w tym sezonie Lakers ciągle będą grali o nic
Mówi się głośno, że Lakers chcą PG13 już teraz i tą wymianą dodali asset na wymianę (pick) I zyskali miejsce w salary. A trade down z Kings oznaczałby wybór Foxa na PG zamiast Lonzo i dodanie #10 do wymiany. Ja mam nadzieję, że to nie Randle – którego lubię – zostanie wymieniony a np. Clarkson i Lakers będą grali S5 Lonzo/Fox – PG13 – Ingram – Randle – Lopez z ławki mając Nance’a, Zubaca, Denga, Younga, Ennisa i jakiegoś veta za mid-level. I to zacznie wyglądać jak team na playoffs
Serio, dla takiego składu PG miałby przejść do Lakerlandu? No nie wiem, nie powala…
On i tak tam chce przejść. Gdyby chciał iść do najlepszego możliwego zespołu to poszedłby za mały hajs do Cavs za rok czy Spurs, Celtics.
28 numer … to asset do wymiany za Top gracza?
z rocznym kontraktem, którego nie chce przedlużyć
Czy tylko ja uważam, że dla kariery Russella to nie taki straszny ruch? Nie odszedł do jakiejś pipidówki tylko na kolejny duży rynek, będzie twarzą przebudowy robionej w koło niego i będzie to mały restart dla jego kariery. Nie skreślał bym też tego że zostanie gwiazda tej ligi, bo tak naprawdę, żaden z sezonów Lakers nie był do końca normalny, a Brooklyn nie musi się uciekać do tego, że będzie sadzał go na ławkę bo tankowanie.
Dla Russella bardzo dobra opcja. Brak stresu przez 2-3 lata, spokojny rozwój koszykarski i życie w NYC.
Dla mnie to jest dobry deal dla Nets. Oni i tak grają o nic i cały sezon mówiono, że nawet nie mają graczy, którym można dać duże minuty, żeby ich rozwijać. Teraz mają niedawny drugi pick i to chyba więcej niż można było oczekiwać. Lin i tak prochu nie wymyśli, a znając życie pół sezonu będzie kontuzjowany. Trochę szkoda, że musieli oddać tegoroczny pick, ale inaczej by to nie przeszło. Nie jestem przekonany do Russella, ale jest to talent, więc dobra robota.
Nets maja jeszcze 22 pick z tego co kojarze
Tak, od Wizards. To był mój skrót myślowy, że im więcej młodych zdolnych, tym dla nich lepiej, bo na nic innego nie mogą liczyć ;)
Wymiana póki co na pierwszy rzut oda szeroko otwierającą buzie ale po chwili namysłu… Nie najgorzej Panie Pelinka! Jezeli faktycznie juz dzis ida po PG13 to Lopez to bardzo dobry feat pluz Ball. Ciekawy jestem tego! Dla Nets wiadomo ze dobrze. W miejsce kontuzjogennego Centra biora Up’side. Mlody gracz ktorych potrzebują jak najwięcej.
7Jestem jednocześnie kibicem Lakers i Russella oraz wielkim sceptykiem wybrania w drafcie rodziny Karshardianów….tfu, Ballów więc ten trade mi się nie podoba. Russell grał ostatni sezon z presją wejścia na siłe w dziurę po Bryancie czego oczywiście udźwignąć nie mógł, ale z czasem będzie tylko lepszy. Pasuje jak ulał po obecnej NBA. Lopez to będący za prime, niebroniący, niezbierający i stojący głownie za linią 3pkt center który nie pogra w LAL dłużej niż rok.
Rozumiem oczywiście że chodziło o pozbycie się Mozgova by za rok mieć capspace na parę George- James ale wydaje mi się że można było znaleźć kogoś kto wziąłby kontrakt Mozgova w parze z Clarksonem lub ewentualnie Randle.
Ps. Mam nadzieje ze nikt w LAL nie ma pomysłu pozbycia się Denga dodając do niego Ingrama na zachętę