Kajzerek: Prawdziwy ojcowski wkład

15
Julia Xanthos, New York Daily News
Julia Xanthos, New York Daily News

Ojciec Kyriego Irvinga powtarzał mu, że będzie najlepszym rozgrywającym stanu New Jersey. W ten sposób motywował syna do pogoni za wielką karierą. Wychowywanie się bez matki sprawiło, że ojciec był wszystkim, do czego młody koszykarz mógł się odwołać. Drederick Irving upiera się jednak, że sukces jest wyłącznie zasługą Kyrie’ego. Będąc w czwartej klasie napisał na kartce papieru – “Cel – gra w NBA” i nie bał się odpowiedzialności.

Elizabeth Irving zmarła nagle, zostawiając swojego męża – Dredericka z 4-letnim synem Kyriem oraz 5-letnią córką Asią. Swoją żałobę musiał tłumić głęboko, by przede wszystkim zatroszczyć się o dzieci. Elizabeth była artystką. Grała na pianinie i pisała teksty do piosenek różnych stylów. Kyrie fizjonomię przejął po ojcu, ale na jego twarzy są także rysy matki. Zmarła 8 sierpnia 1996 roku z powodu niewydolności narządowej, która była wynikiem sepsy. Kyrie na każdej parze butów pisze jej imię, wytatuował je także na piersi, natomiast na nadgarstku datę jej urodzin.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Rewanż Mike’a Browna. Magiczny toster Klaya
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (507): Kler pod drewnem

15 KOMENTARZE

  1. Nie jestem fanem Irvinga, ale mimo to fajnie mi się czytało. Jednak czy tylko mi się wydaje, że po akapicie o byciu ojcem czegoś zabrakło? Rzucone tylko ogólnikowo, że wypełnia pustkę po Derricku i o Cleveland.
    Artykuł skończył się w momencie, w którym zaczynał wciągać. Fajnie by było przeczytać trochę dłuższy.

    0
  2. Świetny artykuł, właśnie takie rzeczy sie CZYTA. 10/10. Chętnie przeczytałbym podobny artykuł o rodzinie Curry’ch i o tym jak Dell grywał ze swoimi synami w Charlotte i np w Toronto kiedy kończył zawodowa kariere. Szukałem czegoś takiego w necie na amerykańskich stronach, ale nie znalazłem.

    0
  3. Świetny artykuł, Michał! Przyznam, że o wątku z WTC nigdy wcześniej nie słyszałem!

    Dorzucę kilka ciekawostek od siebie :)
    Kyrie przez prawie cały okres swojej edukacji był najlepszym uczniem w klasie. Może to niektórych dziwić, pamiętając jego wypowiedzi o płaskiej ziemi…
    Uwielbia oglądać musicale, a w jednym nawet występował w czasach szkoły średniej. Miał nawet swoje wokalne solo :)
    Mówiąc o ojcu przypomnę postać ojca chrzestnego Kyrie’ego, którym jest Rod Strickland :)

    Motto Irvinga to “Hungry and Humble”, co też dobrze o nim świadczy :) Co prawda Kyrie zaliczał trochę wygłupów w życiu, ale hej, on ma 25 lat, a przecież listę jego osiągnięć jest już dosyć długa.

    Pozdro!

    0