Flesz: Jazz kończą Clippers. Westbrook przegrał z Thunder, Thunder przegrali z Westbrookiem

12
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

San Antonio Spurs wreszcie rozegrali coś a’la spurs-mecz, mieli 23 asysty, trafili 14 trójek i w dominujący sposób pokonali Memphis Grizzlies 116:103 (stan serii 3-2) w piątym meczu pierwszej rundy playoffów Konferencji Zachodniej.

Ten mecz zaczął się jednak już godzinę po tym, jak rozpoczęło się dominujące wydarzenie wieczoru. Dlatego mecz, który zaczął się tuż po tym wydarzeniu, był takim ziewającym zejściem w dół…

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

12 KOMENTARZE

  1. Chyba Simmons zrobil porownanie, ktore postaram sie sparafrazowac – otoz gra Westbrooka przypomina wizytę u babci, gdzie masz siąść na krzesle a babcia przynosi jedzenie, nalewa kompocik, podrzuca dodatkowa surowke i ciasto na sam koniec i jeszcze leci do sklepu po kawe. Jak upadnie ci widelec to kaze ci siedziec i sama przynosi swiezy z kuchni. I cokolwiek bys nie probowal pomoc przyniesc czy potrzymac to ona mowi: sama to zrobie, ty sie tym nie musisz zająć. Wiec siadasz zrezygnowany na krzesle i czekasz tylko az to popoludnie sie skonczy i bedziesz mogl zachowywac sie naturalnie i nie pod kontrola nadopiekunczej Babci, czyli rzeczonego Westbrooka.
    Fakt, podsumowanie sezonu w wykonaniu Macka rowniez epickie – połozyli sukces zespolu na rzecz sukcesu marketingowego Russa. I tylko jestem ciekaw, czy bedzie mu sie chcialo pojawic sie po statuetke MVP na koniec czerwca, czy tez polozy na to laskę. Jakby nie przyszedl to byloby interesting.

    0
    • Dla mnie bardziej odpowiedzialny za porażkę jest trener niż Westbrook (chociaż on też, tak jak i cała drużyna). Donovan w zeszłym roku rozegrał dobre playoffy, najpierw ze Spurs, potem z Warriors, w tym jednak zabrakło chyba trochę usprawnień. Nie wiem co należało robić kiedy nie było na parkiecie Westbrooka, ale wydaje się dość jasne, że coś należało zmienić. Może grać jak najwolniej, oddawać rzuty średnio w 20 sekundzie akcji, może grać dużo w post, może rzucać wszystkich zawodników na ofensywną tablicę, a może właśnie w ogóle nie próbować robić zbiórek w ataku i próbować zmusić Houston do ciągłej gry przeciwko ustawionej obronie.

      0
  2. Westbrook w czwartych kwartach ceglił, ale komu miał odgrywać te piłki? Nie było żadnej pewnej ofensywnej opcji obok niego, a Roberson trafiajacy wolne gorzej niż Howard, Jordan (ten z tych ssających Clippersów) i Capela, to śmiech na sali. Powinien codziennie ćwiczyć ten element gry – o rzutach za 3pkt nie wspomnę…

    0