Pan Gasol z ojcowską dumą patrzył na to jak jego syn kończy prawie magiczny wieczór Kawhi’a Leonarda. Wiedział co myśleć, kiedy jeden z jego synów trashował drugiego, a drugi odpowiadał na to uśmiechem.
“Tak jak zawsze”.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czy tylko mi się wydaje że Jason Terry biega w betonowych butach. W bodajże dwóch kolejnych posiadaniach nie miał siły dorzucić do kosza.
To nie betonowe buty, to starość. Każdego z nas to czeka, jeszcze się przekonasz?
Akurat Jet jest ode mnie młodszy.
Paul do Spurs. Oprócz jego japa japa to idealny fit. I w końcu mógłby coś wygrać .
Tak bym zrobił na jego miejscu, ale wtedy reszta drużyn poza GSW i CLE oraz ich kibice mogą się spokojnie przerzucić na curling albo inne bule.
Ale się kapitalnie oglądało Leonarda w czwartej kwarcie…MONSTER!!!
Nie mam pojęcia gdzie znajduje się sufit tego gościa, teraz zaczyna przejmować mecze w PO…tego w zeszłym roku nie było.