To nonsens, Cam… Wiem, Sah.
Jeden z najlepszych meczów tego sezonu rozegrano ostatniej nocy w Salt Lake City. Punkt za punkt, usprawnienie za usprawnieniem. Na końcu raz jeszcze w tej dekadzie zawodnicy Los Angeles Clippers mogli spojrzeć w szatni z bezgranicznym zaufaniem w kierunku być może ostatniego z wielkich, klasycznych rozgrywających w historii NBA. Chris Paul, w obliczu kolejnego ciosu od Bogów Koszykówki, poprowadził Clippers do zwycięstwa 111:106 w kluczowym meczu nr 3 z Utah Jazz (stan serii: 2-1).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Akapit o wyprawie do klubu Galaxy w Ustce przechodzi do historii.
Wspolczujemy Maciek, zdrada pewnie zawsze boli, nie tylko blondynow, ale zeby sie bic o o dziewczyne, ktora Cie zdradza? Potem z takich lasek robia sie ksiezniczki, z ktorymi nie pogadasz nawet w pracy.
Z księżniczkami się nie gada.
Księżniczki się rżnie.
zwłaszcza w pracy!
Macie jakieś wolne etaty?
Coś się znajdzie dla Ciebie.. Rozumiem, że part-time job też pasuje?:-P
Raczej tak. Fajnie, jak praca sprawia przyjemność, ale full time by człowieka odwodniło i wycieńczyło.
Nie mogę się doczekać kiedy CP3 połączy siły z LeBronem. Bo to prędzej czy później (niestety pewnie to drugie) się stanie.
Sezon 18/19 rozpocznie się z Clippers z Melo, CP3, LeBronem i DW w składzie, wierzę :)
Tu nawet wiara cudu nie sprawi. LeBron z Cleveland nie odejdzie, chyba że “for fun” na swój ostatni sezon. Jeśli miałbym postawić pieniądze na to, gdzie zagrają wszyscy razem, to właśnie na Ohio.
No właśnie for fun, jak zdobędzie trzy pierścienie w te dwa kolejne lata, to już nic nie będzie musiał :)
40 letni kibice CP3 ciągle żyją.
I mają się dobrze.
No powiedzmy tak sobie.
Chris też żyje.
I ciągle TO ma.
I pokazuje TO młodym gnojkom.
Ostatni prawdziwy Generał.
No niby tak, ale akurat tego pick’n’rolla Jazzmani bronili z taką werwą, że zesplitowalby go i Lukasz Koszarek
Co ty mi tu z Koszarkiem … :)
Russ wygrał pierwszy mecz !
Jakaś impreza ?
Gdy Portland wygra czwarty ;-)
szubarga by zapakowal z gory jeszcze
I dałby ‘podnogo’ :)
CP3 podobno ma argentynskie korzenie
Wiesz od psiepole?
tak, potwierdzam, korzenie z Ziemi Ognistej.