To była szalona ostatnia niedziela sezonu zasadniczego, podczas której obejrzeliśmy aż trzy buzzer-beatery na koniec czwartych kwart. W tym także w wykonaniu Russella Westbrooka, do którego należała ta noc. Lider Thunder w końcu pobił rekord Oscara Robertsona największej liczby triple-doubles w sezonie, rzucił aż 50 punktów, a do tego wygrał mecz dalekim rzutem, równocześnie eliminując Nuggets z wyścigu o playoffy.
Russell Westbrook records his 42nd triple-double of the season, breaking a tie with Oscar Robertson for most in a season in NBA history pic.twitter.com/MlGMCeZf3a
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Cavs są żenujący. Wiem. Mało rzeczowy komentarz, ale nie wiem co się z nimi dzieje na prawdę
Za karę powinni spaść na drugie miejsce, trafić na Chicago (zakładając że IND przegra z ATL a CHI wygra oba mecze), później męczyć się z TOR i na koniec dostać prezent w postaci Bostonu.
A i z innej beczki…wydaje się, że obecnie to ATL będzie faworytem w starciu z Gortatem i spółką.
Przecież drugie miejsce to będzie dla Cavs nagroda.Omijają Heat/Bulls i trafiają na dogodniejszych dla nich Pacers a później mierzą się z Raptors z którymi też nie mają wielkich problemów.Celtics nie będą stanowić dla nich żadnego wyzwania o ile w ogóle Boston dotrze do Finałów Konferencji.Dużo cięższą przeprawą byłoby dla nich zestawienie Bulls-Wizards-Celtics.
Mnie w ogóle nie zdziwi jak w tych dwóch ostatnich meczach Cavs po prostu będą się starali pozycjonować na bardziej dogodne serie, tak jak robili to w poprzednich latach.
Biorąc pod uwagę czas po ASG to TOR jest w lepszej formie niż WSH. Po dodaniu Ibaki, mam wrażenie, że szczególnie defensywa im się poprawiła. A WSH może przegrać już na starcie z ATL.
Co do pierwszej rundy, to CHI powinno zająć 7 miejsce. Ma dwa proste mecze a IND dzisiaj wygra ale w środę ma mecz z ATL która jeszcze będzie bronić piątego miejsca.
Tylko, ze Raptors mają póki co w tym sezonie bilans z Cavs 0-3 a Wizards 1-2, w tym jedna przegrana po dogrywce do której doprowadził James szalonym rzutem.Według mnie WW matchupują się znacznie lepiej z Cleveland niż Raptors.Atlanta jeśli wygra z Hornets nic nie będzie musiała bronić więc całkiem możliwe, że odpuści pojedynek z Indianą.
ATL jest sexy!!!
Tzn ma swoje DOSŁOWNIE 5 min
Cavs: https://www.youtube.com/watch?v=iNkrF43SZEU
Wyłączyłem na 14 sekund przed końcem 4 kwarty.
Budzę się rano, odpalam NBA gametime i Hawks w OT. WTF?!
Teraz Miami w b2b – będzie L (LBJ pewnie nie zagra)
Boston wygrywa 2 mecze.
Cavs – Raptors w II rundzie. I tyle spiny Toronto żeby wbić się na 3 :D
Trolling Cavs <3
Nigdy nie skumam tego jak można kończyć oglądać takie mecze na x-sekund do końca spotkania. Wizytowką NBA sa właśnie takie akcje w crunchtime – ktoś się spala w końcówce, inny trafia buzzery, late game ejections, błędy przy wznawianiu… na tyle częste okoliczności, że Ci oglądający NBA powinni się już nauczyć czym są comebacki.
Jak będziesz mieć małe dzieci, które nie wybierają dnia ani godziny, to pogadamy inaczej.
Nic nie jest bardziej naglące niż nagły ryk dzieciaka o 23:45…
I tu z pomocną dłonią dla rodziców przychodzi league pass lub dekodery z HDD. Chyba, że nie masz dostępu ani do tego, ani do tego, wtedy przesrane ?
Mam league passa. Ale wstaje codziennie o 5:50, więc 23:45 to już ostatni dzwonek, żeby w robocie w miarę funkcjonować.
Co innego playoffy. Boże święty, to będzie wyzwanie :)
No jasne, przeciez ja nie mówię, Że masz siedzieć i oglądać wszystko jak leci. Praca, dzieci, obowiązki – ja to rozumiem, co ty mi piszesz jakbym miał naście lat i nie miał nic innego do roboty tylko zrywać nocki.
Dziwię się po ludzku, że w meczu w którym Hawks dostają baty przez 3 kwarty a potem w 4tej robią eksplozję 44-18 idziesz spać na 14sek do końca :)
No, szkoda. Bo było warto.
Pozdro dla dzieciaków!
Ale historia z tym D’Angelo
Jak tak patrzę na Cavs w ostatnim czasie, to już naprawdę wolę jak trenerzy decydują się DNP-Rest i dają pograć rezerwowym, którzy mają chociaż motywację i chcą się pokazać, niż jak mam wstawać z rańca i patrzeć, jak gwiazdy ligi spacerują w kluczowych momentach meczu…
Nie wiem jak w NBA ale w Fiba przy piłce przetrzymanej (sporny) wyjście na aut nie ma znaczenia. Zawodnik nie ma posiadania zatem to nie byłoby błąd w opisywanym meczu Cle Atl
Fiba ma wiele chorych zasad wypaczajacych idee tego sportu.
Zupełnie inaczej niż w NBA
dobrze, ze nagrałem 4 kwartę…
Panowie, czy moglibyscie w nastepnym podcascie po krotce (albo nie po krotce) przeanalizowac sytuacje OKC w kontekscie salary, wakacji i budowania tam druzyny pod pierscien? Wiem, ze okres na to taki sobie, ale warto sprobowac. Moze wakurat Palmie? Pozdrawiam serdecznie
Celnie zauważyłeś, że czas na to jest najgorszy z możliwych, pora na takie dywagacje, przyjdzie latem.
Zapewne pojawi się w momencie zakopywania OKC podczas PO
Pierścień ? Przecież Durant już odszedł :D Tak serio to zaraz playoffs o rosterach będzie się mówiło do czerwca do października.
Haha, za duzo witaminy D dal mi Wroclaw od samego rana, zapomnijcie. Udanego dnia! ;)
“Na niespełna dwie minuty przed końcem doliczonego czasu gry sędziowie dopatrzyli się faulu, którego nie było i LeBron musiał opuścić parkiet z sześcioma przewinieniami.”
Chwilę wcześniej był też taki gwizdek w drugą stronę, bo sędziowie dali 2 FT LeBronowi za faul Milsapa, którego nie było.
Gwizdali w obie strony jak leci,faulu JR’a na Millsapie przy wsadzie też nie było fajnie w tym wszystkim reagowali komentatorzy Atlanty nie zgadzając się z sędziami.
Panowie w pasiakach chyba się na finał NCAA zapatrzyli za mocno, przynajmniej w niektórych momentach, ale gwizdali źle w obie strony, bo byli tego dnia po prostu słabi, a widziałem już narracje, że to przez sędziów Cavs przegrali. Nawet jeśli więcej błędów było na korzyść Hawks to mistrzom nie wypada przegrywać -26 w Q4 i przegrywać z LeBronem będącym na parkiecie przez 47 minut.
No ja się zgadzam,najgorsze jest to że oglądając każdy mecz Cleveland przez cały sezon pod koniec 3 kwarty czułem że źle się zaczyna dziać i nie zdziwiło mnie że wrócili :/ Pierwsze moje uwagi do Cavs w tym sezonie to była koncentracja na przełomie 3/4 kwarty i przewija się to cały sezon…
Tak pięknie Lakers tankowali po ten swój pick i tak pięknie dają dupy na końcu sezonu.
Nie ma czegoś takiego jak piękne tankowanie, celowe przegrywanie nie może być piękne.
Piękne w sensie skuteczne. W ich przypadku utrzymanie tego picku w tym roku to może być gamechanger jeśli chodzi o przyszłość. Jeśli go stracą to stracą kolejny sezon na marne.
Czy jakaś strona udostępnia dane na temat średniej odległości oddawanych rzutów przez zawodnika?
Takie coś?
http://www.nbaminer.com/player-shot-distances/