Pierwsza część sezonu 2016/17 dobiegła końca. Rozpoczynamy przerwę na All-Star Weekend i odliczenie do trade deadline, a kiedy NBA wróci do gry, wejdziemy w decydującą fazę walki o playoffy. W zeszłym roku w obu konferencjach siedem zespołów, które były w ósemce przed ASW, potem zapewniło też sobie awans.
Tylko dwa mecze rozegrano w ten ostatni dzień przed przerwą, ale na sam koniec było sporo kontrowersji po bardzo dyskusyjnym gwizdku, który przesądził o zwycięstwie gospodarzy w Chicago.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Bobby Portis chłopaku, wracaj do nas…
Świetny mecz w Chicago, nie spodziewałem się
1. Sędzia ma zawsze rację.
2. Jeśli masz wątpliwości patrz punkt 1.
“Jo myśloł, że my wygrali.”
Izajasz Tomasz
tego właśnie nie lubie w NBA – star calls. Dostał gwizdek bo nazywa sie Butler – gdyby rzucal nie wiem Mirotic albo McDermott na bank nie byloby gwizdka… Nierówne traktowanie – to jest najgorsze.
W Europiue w życiu by tego nie zagwizdali. Tam też jest masa dziwnych gwizdków ale przynajmniej wszyscy sa traktowani na równi – nieważne czy nazywasz sie Navarro czy Koszarek…
Oj bolą takie gwizdki!!!
Jakby ktoś miał wątpliwości a propos faulu:
http://imgur.com/sfAsj3t
w sensie że był czy nie było? :)
dotknięcie w rękę rzucającą w trakcie rzutu jest faulem ;-)
Z 4 czy 5 ujęć kamery, jedna stop klatka, na której w sumie dalej mało co widać, ah ten Zarba to ma wzrok, że stojąc pod koszem dał radę to odgwizdać, i to sekundę później gdy patrzył na obręcz czy piłka wejdzie…
Cały mecz pozwalać na bardzo fizyczną grę (choćby 30s wcześniej Butlerowi atakującemu Younga), i skończyć mecz takim gwizdkiem.
nie no, widać dokładnie że go dotyka z tego ujęcia,
natomiast też uważam że nie musieli go odgwizdywać przez pryzmat meczu,
przy czym ciężko o żal bo po prostu faul był
W jaki sposób widać dokładnie że go dotyka? To jest zdjęcie 2d, nie masz perspektywy, więc nie wiesz czy jest tam kontakt, czy odrobina miejsca, palce ma wyprostowane więc nie odgięły się od zahaczenia o łokieć.
to nie jest kwestia sporna, przypatrz się, zobacz na ułożenie palców, wskazujący jest bardziej odchylony niż środkowy i serdeczny, i naprawdę to widać
sam gwizdek uważam za niepotrzebny ale finalnie nie ma się o co kłócić, faul był
@j2sat
Ciężko powiedzieć NA PEWNO był faul, bo trzeba by spojrzeć na obraz z kamery ustawionej idealnie prostopadle do JB a nie pod kątem, co zawsze przekłamuje. To raz.
A dwa – Smart nie wykonywał ruchu w linii prostej do jego łokcia tylko próbował go machnąć nadgarskiem (ruch nadgarstkiem z lewej do prawej):
https://s27.postimg.org/exxbrokb7/smart.jpg
Więc dotknąć (przycisnąć swoje palce do jego łokcia) go raczej nie dotknął. Raczej mógł go musnąć koniuszkami przy tym zgięciu nadgarstka. To też oczywiście byłby faul, ale tylko zwiększa to poziom wątpliwości, które ma nie tylko Zbykobyl. Więc faul był może na 90%.
A moja konkluzja jest taka sama jak Twoja – faul byl, nie gwiżdżemy go.
He he osłabiacie mnie :)
Jeżeli sytuacja jest zinterpretowana jako kontakt to jest gwizdek i faul przypisany danemu graczowi.
To bardzo proste.
@Angel of Goodness
To prawda, nie mniej… Nie jest przypadkiem tak, że może i my kibice nie mamy prawa oceniać pracy sędziów, ale już kolegium sędziowskie (czy inna organizacja) może to robić? I w związku z tym możemy przyjąć, że zdarzenia boiskowe jednak podlegają ocenie a decyzja jaką wydał sędzia jednak nie jest do końca wiążąca? ;p NBA zresztą nie uznaję interpretacji sędziów za ostateczną skoro zdarza się ją zmienić np. anulując faule techniczne…
Czemu nie mówi sie glosno ze wizards ida na mistrza ?
Bo nie idą?
Idą, idą lecz nie dojdą … jak zwykle.
O dokładnie to.