Dziś w poświętach.
Rozmawiamy o Cavaliers/Warriors, Stephenie Curry’m za górką i o tym w czy, i w jaki sposób Golden State Warriors mogą się wzmocnić.
Próbujemy wreszcie rozwiązać problem Denver, czyli znaleźć nowy klub dla Kennetha Farieda i wresz-cie zdealować Boogie’ego do Bostonu, który go potrzebuje.
[wpdm_file id=345]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Palma 4-ty dzień roboczy z rzędu.
Lawina świątecznych prezentów wciąż trwa! :>
#freeboogie
Dzieki za Palme (tutaj w UK jeszcze Swieta). Serdeczne pozdrowienia Panowie!
GSW trzeba wzmocnić? Kurde… Light years ahead, all Time NBA record setting team, najlepsi w tej galaktyce i okolicach, dalej za słabi po podpisaniu MVP caliber grajka? To tu już chyba nawet żaden All Star Center i do tego rim protector, kompletujący all star piątkę z dwoma MVP-likes nie pomoże. Czas wezwać minimum Avengers…
Ej no, przecież oni mają już w tym sezonie gwarantowane mistrzostwo.
A ja nie wiem co w tym dziwnego?Czy ta drużyna wygrywa w dominujący sposób od początku sezonu?Czy miażdży każdego przeciwnika?Czy od pierwszego dnia wyglądała jak kandydat na mistrzostwo?Nie.Ma wzloty i upadki a świetną grę potrafi przeplatać z przeciętnymi występami.
Problem w tym, że niektórzy od początku zaczęli budować narracje, że oto przed naszymi oczami ukazał się uber team, który będzie jeszcze lepszy niż był sezon temu.Niektórzy zaczęli obwieszczać, że tytuł jest już ich a w zasadzie zdobyć go nie mogą, jedynie stracić.A najbardziej irytujący w tym wszystkim był Adam, do tego stopnia że przez pewien czas po prostu nie przedłużałem nawet abonamentu.
To co jest na papierze w sporcie często nie ma znaczenia bo historia pokazała, że niejeden taki super team na końcu wracał na tarczy.Lebron-Wade-Bosh też nie przegrali z intergalktyczną siła tylko zgrają “zadaniowców” pod wodzą Dirka.Nie wspominając o 2004 Lakers czy Dream Teamie z tego samego roku gdzie skład złożony z m.in Lebrona, Iversona, Duncana i Carmelo ledwo zdobył brąz.Ważniejsze jest to jak poszczególne gwiazdy ze sobą współpracują a przede wszystkim czy ich talent jest komplementarny czy może się dubluje.W Warriors braki widać od początku sezonu, nie wyszły w playoffs czy Finałach.Dlatego nie widzę sensu porównywania tej drużyny z zeszłoroczną bo mimo iż trzon pozostał bez zmian to to jest całkiem inna drużyna, z innym charakterem i filozofią.
Robienie z nich pewniaków do tytułu od pierwszego dnia to bzdura z którą wielokrotnie polemizowałem i według mnie dużo większą niespodzianką było to, że GSW nie zdobyli tytułu w zeszłym sezonie niż jeśli nie zdobędą go w tym.
Mam tu coś do napisania, ale chwilowo to raczej nie nastąpi, bo jestem na “mobile device” i to dogorywającym i wk…. mnie operowanie na nim z większą ilością literek ?
cousins do gsw 8)
Na teraz Brooklyn wybiera z 22 numerem,w tym drafcie to nie tak źle Rabb,Bridges,Ferguson może ktoś im spadnie.
Za piosenkę o Randym Foye’u (tak właśnie na nią liczyłem po tym buzzer beaterze) będę tu kupował dożywotnio abonament :))))))
@zNYK- Iguodala miał na razie sezon w kratkę. Punktów ma mało, bo z pozyskaniem KD musisz szukać posiadan dla Curry’ego i Thompsona. Iggy momentami wyglądał w całkiem dobrej formie – mecz z Clippers miał bdb. Przedwczoraj faktycznie – zero prezencji.
Ups.. file not found. Szkoda
Niestety nie działa…
Panowie można to jeszcze raz uploadować? Miał być idealny podkład do sylwestrowego szpachlowania ścian w garażu a tu ….
Hej. Też chciałem Nowy rok rozpocząć z Wami a tu kicha…
Pozdro 5!
nie działa:(
Panowie, można wrzucić Palmę ponownie?
Dziękujemy za czytanie komentarzy. Widać, że masa ludzi ma problemy z byciem na bieżąco przy tak sporej ilości materiałów dostarczanych nam w tym sezonie. Ale taki problem to nie problem.