W 383 minuty wspólnej gry głównie obok Isaiah Thomasa, Jae Crowdera i Ala Horforda para Avery Bradley – Marcus Smart jest już tylko -5 , po tym jak po 15 meczach była -30. Celtics mają 9 atak i dopiero 15 obronę ligi z Alem Horfordem szukającym swojego miejsca pomiędzy pozycjami cztery i pięć, broniącym obręczy na przeciętnym poziomie 51%, który być może pokazuje, że a) defensywny prime ma za sobą, b) jego umiejętności po tej stronie parkietu zostały przecenione. Ustawienie w którym najczęściej Smart i Bradley grają obok siebie, jedno z ciekawszych w całej lidze z tym pierwszym kryjącym graczy na pozycji numer 3 i tym drugim jako prototypem off-screen strzelca, spędziło w ostatnich czterech meczach na parkiecie tylko 19 minut trafiając fatalne 31% rzutów z gry i mniej niż 40% za trzy.*
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Wydaje mi się, że Al ma po prostu prime za sobą, oglądałem sporo Atlanty w poprzednich latach i na moje oko wyglądał bardzo solidnie jako obrońca. Jak już to był raczej niedoceniany niż przeceniany.
Przejrzałem statystyki zbiórek z ostatnich lat i Atlanta z Horfordem tylko raz nie była w ostatniej dziesiątce ligi. Al potrzebuje mieć atletę obok siebie, który czyściłby tablicę i korzystał z jego dobrych box-outów.
Świetna analiza.
Ostatnio chciałem napisać, że szóstygracz olewa Celtics, a tu taka perełka się pojawiła. Dzięki