Flesz: Bitwa o Oklahomę (cz. 1). Obrona Minnesoty to kameleon

13
fot. AP Photo
fot. AP Photo

W tym tygodniu w koszykówce uniwersyteckiej rozgrywany jest tradycyjny ACC/BigTen Challenge, czyli pojedynek konferencja na konferencję. To coś jak Puchar Davisa w tenisie. Środa w NBA ułożona została w podobny sposób. Aż 8 z 10 meczów było miało być starciami między-konferencyjnymi. Niestety kontuzje Paula George’a, Mike’a Conley’a i D’Angelo Russella zabrały nam trzy mecze, a wilgotny parkiet w Filadelfii odebrał możliwość obejrzenia starcia Unstoppable Force vs Unstoppable Force, czyli Boogie vs Embiid.

Na szczęście pierwsza Bitwa o Oklahomę (Brooks vs Donovan) i Karl-Anthony Towns vs Kristaps Porzingis nie zawiodły.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

13 KOMENTARZE

  1. Zgadza się Maćku, Donovan robi naprawdę świetną pracę, co widać również bardzo wyraźnie w tzw. clutch. Thunder mieli najwięcej minut w clutch w lidze (61), a notują w nich kozacki +24,6 NetRtg (nr 6 w lidze, ale część drużyn z lepszym wynikiem grało sporo mniej clutch-minut).

    W poprzednim RS Thunder byli 22-22 w meczach kończonych w clutch. Z Panem Kevinem. W tym póki co są 8-5. Z Panem Kevinem… w 73Warriors.

    0