Pacers dodali Kevina Seraphina na koniec swojej ławki

2
fot. Michael Chritton / Newspix.pl
fot. Michael Chritton / Newspix.pl

Kilka lat temu Kevin Seraphin był postrzegany jako obiecujący talent i środkowy, który powinien stać się co najmniej ważnym rezerwowym Washington Wizards, ale po udanym sezonie 2011/12, w kolejnych nie zrobił oczekiwanego postępu. Dlatego też dwa lata temu będąc zastrzeżonym wolnym agentem Francuz nie doczekał się propozycji długoletniego kontraktu i musiał zadowolić się przyjęciem rocznej oferty kwalifikacyjnej. Rok temu do połowy sierpnia szukał nowego klubu, podpisując ostatecznie umowę z New York Knicks. Natomiast teraz, podczas gdy wielu centrów otrzymywało bardzo wysokie wypłaty, Seraphin znowu długo nie mógł znaleźć dla siebie nowego miejsca. Podobno miał propozycje z Chin i Europy, ale nie chciał opuszczać NBA, zmienił agenta opuszczając Richa Paula i w końcu dostał kontrakt.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

2 KOMENTARZE