Wejście w życie nowej umowy telewizyjnej spowodowało skok salary cap, w efekcie czego w trakcie tegorocznych wakacji mieliśmy prawdziwe finansowe szaleństwo i drużyny wydały ogromne pieniądze na kontrakty zawodników. Mike Conley, który jeszcze nigdy nie był All-Starem, dostał najwyższy kontrakt w historii, siedzący na końcu ławki w playoffach Timo Mozgov otrzymał wysoką wypłatę od Lakers, a zadaniowiec Joh Leuer w nadchodzącym sezonie będzie zarabiał tylko nieco ponad milion mniej niż dwukrotny MVP Stehpen Curry.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Widzę, że Wall sobie naprawdę do serca wziął poprawę relacji z Bealem i idzie mu to wręcz świetnie :)
Zazdrośnik. Wymarzony lider w szatni i poza nią!
Biedny John. Rozumiem go doskonale.
Mnie też niesamowicie wkurza to, że inni zarabiają więcej ode mnie.
co ma powiedzieć Curry :P
Choć nie przepadam za Curry’m, to trzeba mu oddać, że skutecznie przemilcza swoje zarobki :) Gdyby tylko spróbował narzekać, to pewnie dostałby kopa w jaja :D
Dysktetna pacyfikacja nastroju w szatni by dr Green
Tak jest, mnie też bardzo irytuje, że Beal ma wyższy kontrakt niż ja, i że Adidas zaoferował Hardenowi więcej niż mi!
John Wall jest niezadowolony, że nie ma ‘Palmy’ …
Tak bylo!
unlike na facebook i unfollow na twitterze dla johna
Tylko unfollow??? Ja bym zastrzelil jak psa!
beka z zachłannego przygłupa