Top-10 rzeczy, które mogą zniszczyć sezon Golden State Warriors. Mam ten artykuł z tyłu głowy. Symulacja jednego z managementów NBA wykazała ponoć, że Warriors wygrają w przyszłym sezonie 83 z 82 meczów sezonu regularnego i złamią sezon, …po tym jak Stephen Curry zimą w Oklahomie złamał grę, zanim złamał się sam i potem LeBron wyśmiał go w meczu nr 6 i zdobył tytuł.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
I guess his feelings just got hurt
“Gdy gracz byl na boisku” jest kluczowe. Suma usage poszczególnych graczy może spokojnie przekraczać 100%.
Props za rozumowanie matematyczne!
Maciek zrobił temat trochę z niczego i wyszedł news raczej do niczego. Nie będzie to znowu takie dziwne jeśli ich sumaryczny USG jeszcze trochę urośnie w przyszłym roku. Tak miarkuję, że przy gorzej zbalansowanym składzie Kerr będzie chciał/musiał mieć 2 z 4 gwiazd zawsze na parkiecie. Klay dostanie coś z rzutów Barbosy, Dray “ubijjajkapokażparówkę” uszczknie coś z rzutów Marysia i Ezeliego i może będzie piłował się w post-upach częściej, Curry będzie grał dalej swoje, a Durant weźmie to co było Barnesa i może jeszcze zabierze gorsze, mniej efektywne rzuty Igoudali i Livingstona. Na razie nie ma co tu szukać problemu.
Czy zamiast (przekleństwo) w tytule nie można dać dosłownego tłumaczenia i wstawić tam prawilnej staropolskiej ‘kurwy’? Czyż zdanie “Nie zamierzam się, kurwa, poświęcać” nie brzmi od razu lepiej?:P
Cytat w oryginale brzmi : “But I’m not sacrificing [expletive], because my game isn’t changing.” Więc to nie rola Maćka domyślać się jakiego wulgaryzmu użył Klay :) Może była to stara, dobra “kurwa”, a może “po kroćset”, “motylanóżka”, “do chuja pana”, “chuja poświęcę”? Możliwości są nieskończone xD
Zakladam ze w oryginale powiedzial “Im not sacrificing shit”, wiec “kurwa” brzmi tu za mocno.
Lol, bo ani przez chwile o takiej opcji nie pomyślałem, a brzmi najwiarygodniej. “Gówno poświęcę” Mocno ale nie histerycznie.
Venom w obronie Jimsona, tego jeszcze nie grali :)
Piszesz tak jakbym go regularnie atakował :P mało komemtuję ale lubię myśleć że zawsze jestem fair.
A Maćka lubię i szanuję, równy z niego facet. Kropka.
Chodziło mi wyłącznie o rapowe potyczki red. Kwiatkowskiego przyjacielu :)
Hah, okej. Nie zalapalem aluzji, moja pamięć nie sięga do kariery Maćka sprzed ZP1 :)
Jeżeli artykuł pisze Maciek i ma się tu znaleźć bluzg, to zdecydowanie powinien to być CHUJ.
„Nie zamierzam się poświęcać i chuj” brzmi zdecydowanie najlepiej.
Boozer jako chuj źle skończył. To był chyba Boozer dobrze pamiętam?
Mmmmm haaaaa, już czuje zapach tej palącej się ludzkiej skóry, wychodzący z szatni Warriors gdzieś po 30 meczu sezonu.