Aż 16 dni czekał Brandon Bass na uzgodnienie warunków kontraktu z klubem NBA i zamiast pieniędzy wybrał szansę na zarobienie ich w lepiej widocznym miejscu.
Jestem trochę zaskoczony, że tak długo to trwało i tak mało otrzymał. Być może go przeceniam, jeśli generalni menedżerowie nie byli skłonni zaoferować więcej. Z drugiej strony, osobiście wolałem go w jednym z kontenderów, którzy z reguły nie płacą tak dużo za umowy dla graczy zadaniowych. A Bass to bardzo dobry kandydat na 6-7 najlepszego gracza w teamie z aspiracjami mistrzowskimi.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ławka mocniejsza niż w minionym sezonie i to znacznie.
Spoko, pewnie i tak pierwszym wchodzącym będzie młody Rivers :)
który był całkiem niezły w zeszłym sezonie
I będzie pewnie coraz lepszy, choć pewnej górki chyba nie przeskoczy.
Negocjacje z tatą też zakończył pomyślnie.
Dobry ruch dla LAC. Myślałem, że oprócz ew wymiany BG Clippers zakończyli działalność na rynku.
Teraz faktycznie bliżej im do 2giej ekipy wschodu (ciągle mam tam Spurs).
teraz Brandon będzie mógł zacząć się interesować ligą letnią w wykonaniu clippersów :) :)
może jakiś tekst o 76ers? zwolnili Hinkie’go aby przestać tankować i zatrudnić “graczy nba” do składu, i co? skończyło się dokładnie tak jakby Hinkie to prowadził, wybory w drafcie i bez znaczących zakupów.. szkoda chłopa, bo dzięki Simmonsowi Philly będą wielcy
Bass <3
To chyba najlepsze lato Doca w La. Clippers mieli duuuzy problem z lawka i wlasnie go rozwiazali…choc i tak mam ich za Spurs glownie przez brak gracza 3andD. Kto bedzie kryl Duranta i Leonarda ?