Między Rondem a Palmą (396): Robota jak się patrzy

6

W dzisiejszym spokoju.

Żegnamy Tima Duncana, nie żegnamy tęsknoty za Timem Duncanem. Omawiamy barową historię Draymonda Greena, “wymianę” Raptors-Celtics i sięgamy do Ligi Letniej.

[wpdm_file id=286]

Poprzedni artykułKris Humphries zostaje w Atlancie Hawks, będzie backupem
Następny artykułTop 100 koszykarzy w historii NBA: #100 Alex English

6 KOMENTARZE

  1. Najciekawsze na końcu, czyli dyskusja o kończeniu przez wysokich graczy. Summer League jest dziwne – tam 70 proc. rzutów oddają obwodowi, wysocy mało dotykają piłki, gdy są otoczeni masą Samsonów.
    Co do kończenia akcji spod obręczy to musicie obejrzeć, co wyprawiał wczoraj Mike Castello.

    0