James Harden zdał test na lojalność i przedłużył kontrakt z Houston Rockets. Co zrobi Russell Westbrook?

8
fot. newspix.pl
fot. newspix.pl

James Harden jest anty-Durantem tego lata, tak jak Kevin Durant był anty-LeBronem w 2010 roku.

Pięć dni po tym jak Mr Game Six ogłosił, że po 9 latach gry w Oklahomie wzmacnia team, który wygrał 73 z 82 spotkań w sezonie regularnym i pokonał jego drużynę 4-3 w play-offach, Houston Rockets ogłosili przedłużenie kontraktu z Heezym My Neezym.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

8 KOMENTARZE

    • Autor pije do Kevina, jajka go nie przestają boleć od tego przejscia. Jak będzie pisał o lidze letniej to też porówna coś do Kevina.

      Taki hejt :))))

      Z drugiej strony cy Harden to coś tak wielkiego dla Rockets? Serio? Autor artykułu będzie pół sezonu darł łacha z brodatego i pokazywał go w obronie w filmikach z YT :))))

      Harden wziął tyle ile mógł. Nigdy i tak wielki nie będzie

      0
  1. Z jednej strony świetny ruch, z drugiej nie rozpatrywałbym tego tylko jako lojalność – dostał maxa jakby był FA… duża podwyżka zarobków. Pieniądze pomogły być lojalnym.

    z drugiej strony to nie wiem czy według przepisów kontrakt Curryego podchodzi pod renegocjacje, ale kto jak nie on zasłużył na podwyżkę?! W następnym sezonie zgarnie 11kk USD? Smutek i nostalgia…

    0