Być może najważniejszą informacją dnia jest to, że świat budzi się po bramce życia Dimitri Payeta. Albo to że James Harden i Andrew Wiggins (Russell Westbrook zastanawia się) nie zagrają na Igrzyskach w Rio. A może to, że Draymond Green i LeBron James mają beef? Gdzieś pomiędzy tym wszystkim jest ten dobiegający końca sezon. Sezon, gdyby nie seria Golden State z Oklahomą, no może ten trzeci mecz Finałów, przewidywalny, nudny, z dobrą koszykówką – chociaż i tak mam wątpliwości czy w 4 ostatnich meczach oba zespoły zagrały chociaż 20-25 minut na swoich maksymalnych poziomach – ale bez emocji wtedy, kiedy zwykle są czy powinny być.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Dupa blada.
LeBron przewracany przy wjeździe Stefki i płaczący do sędziów. LeBron ujeżdżający Pana Greena. LeBron chcący ubogacać kolegów. LeBron snujący się w obronie. Zamiast po prostu wygrać ten mecz.
A Curry? Cóż, chyba odnalazł już „parabole w stronę obręczy, którymi wysyła piłkę na kurs rzutu za trzy punkty”.
Splash!!!
LeDone James ? :)
LeBr(done) James
Każdego tygodnia w Regular Season oglądałem z 3-4 mecze, które były lepsze od całych tych finałów. Najgorsze są, moglibyśmy już nie grać piątego meczu
Ten iso ball w 4, TT na ławce, i stat padding LeBrona. A tak ładnie się zapowiadała końcówka.
http://i.imgur.com/rBdtY6c.jpg
No właśnie, czemu TT na ławce w 4 kwarcie?
Stary LeBron mocno śpi
Stary LeBron mocno śpi
My sie go nie boimy
Troje z 9 metrów sadzimy
Jak sie zbudzi to nic sie nie stanie
NFL>NBA. Nawet (szczególnie) jak nie kumasz co się dzieje. Bo oglądanie NBA teraz, rozumiejąc co i dlaczego to kurwa dramat jest.
To podobnie jak Twoje wpisy ostatnio ;)
to prawda, nie ma ich tak samo jak meczow nfl.
No ciekawa taktyka Cavs, jeden kozłuje, reszta stoi, i iso iso iso…
http://cdn.slashgear.com/wp-content/uploads/2015/12/bold-strategy-cotton.jpg
i Chuck po meczu stwierdził że Love przy Irvingu wygląda jak Dennis Rodman w obronie…
Dobrze, że James grał tak mało minut w tych PO dzięki czemu tak intensywnie gra w tych finałach.
bardzo underrated rzecz w kontekscie grania iso. masz czas zeby ustawic sie na zbiorke i do powrotu do obrony dokladnie tak jak chcesz. jasne, to nie jest do konca efektywne w ataku (zalezy kto gra w iso), ale te odzyskane posiadania i dobre ustawienie w obronie moga to rekompensowac. imo analitycy cavs juz to wiedza ale nie idzie w egzekucji.
Wiesz, po meczu pokazywali takie powtórki, jak chyba Kyrie gra swoje iso, kręci się w kółko, a reszta stoi na obwodzie, Green pod koszem, i przez 10s Draymond w zasadzie nie zrobił kroku, po czym jumperek,pudło, Green zbiórka, i wio idzie kontra, koszmarnie się to ogląda ;/
tak, tak. To mam na mysli mowiac, ze egzekucja. Ogolnie jestem ciekawy konceptu grania iso bo jest bardzo na przekor temu co sie dzieje w koszykowce teraz. rzecz w tym, ze trzeba dobrze, bardzo dobrze dobierac do tego lineupy. ja mam wrazenie, ze do tego liga jeszcze nie dojrzala do konca, stawiac lajnap nad gwiazdorskie jednostki i obciazenie salary. robil to donovan jak sadzal kantera, ale casey potrzebowal 10 meczow zeby posaidzic derozana? poza tym mamy izolacja izolacji nierowna oczywiscie.
ZAWSZE, ale to zawsze, a zwłaszcza jak nie idzie w ataku – trzeba starać sie w obronie
T’was sweet…
Na koniec Q2 widać było, że Dubs łapią momentum. Dobrze, że zaspali bukmacherzy i dziś rano cieszymy się pieniążkiem za zwycięstwo po kursie 3.10 thaaaaanks
Bukmacherzy dali prezencik już w momencie wystawienia kursów przed meczem. Ja wziąłem GSW -1,5 za 2.30, też nie narzekam, aż szkoda że teraz u siebie są aż takim faworytem.
Jak nie zagra Draymond Green to że zrobieniem spreada może być różnie :/
Tu jedynie wchodzi w grę czekanie na dobry kurs na live, ew. spodziewam się jakieś 30+ od Currego i LeBrona.
Szkoda tego Jamesa. Az dziw bierze ze tyle finalow przegral, cos w tym musi byc ze sie spala i nie wnosi zespolu level wyzej kiedy zespol tego potrzebuje.
LeBron James jest najlepszym koszykarzem na świecie.
Tak jak uwielbiam LBJa to wydaje mi się, że po tych finałach na pozycji najlepszego koszykarza jest niestety WAKAT :-(
WAKAT
WA KAT
KAT
Karl Anthony Towns
OK
O!
Finałami z ostatnich 3 lat udowodnił, że do Jordana ma dalej niż ja na Marsa.
W tym roku to faktycznie jest strasznie kiepsko, 2 lata temu też nieciekawie to wyglądało, ale w zeszłym roku był aż tak daleko? Chyba, że mieszkasz na Phobos, to już nie jest taki kawał drogi…
39.7%
a propos początku Flesza. Westbrook już też ogłosił, że nie zagra na IO.
Może USA wystawią drużynę z D-League jak tak dalej pójdzie. Sądzę że np Klay Thompson też zrezygnuje. Swoją drogą wcześniej nie było problemu zmontować dream teamu na IO. A tak w ogóle to ciekawe czy hale w brazylii mają na turniej koszykarzy. Tam taki od dłuższego czasu burdel w polityce że te Igrzyska mogą być na infrastrukturze z tektury.
Koszykówka NBA jest DONE.
A propos początku flesza … Dimitri Payet strzelał już ładniejsze bramki dla WHU. Ale tu reprezentacja, Euro to i faktycznie bramka życia.
Cleveland zwyczajnie nie mają jak wygrać tej serii. Nie mają do tego odpowiednich ludzi, nie bronią na odpowiednio wysokim poziomie ani indywidualnie, ani zespołowo. To nie wina Jamesa, bo choć wychodzą jego braki (przede wszystkim rzut, ale też i spadek z wiekiem atletyzmu), to żaden gracz sam nie poprowadzi drużyny do wygrania z taką ekipą jak GSW. Wychodzi też słabość konferencji wschodniej.
bramce życia? Payet taką ładuje co miesiąc.
Co innego w przeciętnym teamie Premier League ( w którym to on już i tak nie zagra) a co innego w meczu otwarcia Euro2016 gdy jest to bramka dająca wygraną gospodarzowi turnieju w samej końcówce spotkania. To byla zdecydowanie jego bramka życia.
W premier league trudno się strzela bramki zwłaszcza w jak napisałeś przeciętnej drużynie, 7 drużynie ligi angielskiej która wyprzedziła w tabeli np Liverpool.
Wiem jaka jest sytuacja w Premier League bo od 15 lat kibicuje United. Żadna bramka w PL nie może się równać z taką bramka, w takim momencie, takiego meczu. Już sam fakt gry w reprezentacji Francji jest dużym wyróżnieniem bo do drużyn narodowych bierze się najlepszych (do west hamu tych na których klub stać), a francuzi mają w czym wybierać.
Przez dwie i pół kwarty wyglądało to nawet fajnie. Wpadały rzuty, wygrana na deskach, całkiem, całkiem obrona. Potem wszystko się posypało, defensywa była jakby jej nie było, kradzione piłki na tablicach, ble.
W tamtych finałach James był jednoosobową armią, w tych jest jednoosobowym rozczarowaniem :( Trylion strat, te głupiutkie jumpery i jakaś dziwna niemoc przez którą czasami wygląda jakby nie wiedział co robić.