Oklahoma City Thunder zagrali swoją najlepszą połowę w tym sezonie i mecz nr 4 półfinału Konferencji Zachodniej nie był jeszcze być może ostatnim meczem Kevina Duranta w Oklahomie. Choć jego mama Wanda ubrała się jakby tak właśnie mogło się stać. Synuś ją jednak wyciszył, zdobywając 41 punktów i zatrzymując w czwartej kwarcie Kawhi’a Leonarda bez punktów.
A w niedzielę wieczorem Kevin Love zagrał swój najlepszy/najgorszy mecz, LeBron James spudłował dziesiątki rzutów przy obręczy i to nadal było za-ma-ło dla Atlanty Hawks, żeby wygrać.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Maciek, ze słownika PWN-Oxford:
¶ wear down [sth], wear [sth] down
1. (damage) [person, friction, use] z|edrzeć, -dzierać [tread, linings, heels]; zetrzeć, ścierać [wood, metal, stone, steps]; [sea, water] wymy|ć, -wać [stone]
2. fig (weaken) osłabi|ć, -ać [resolve, will]; to wear down the enemy’s resistance złamać opór wroga
¶ wear [sb] down [overwork, strain] wycieńczyć, ściąć z nóg
wymęczyć, wycieńczyć, ok niech będzie, thks
Godzina 21:30. Pierwszy raz siadam z moją dziewczyną, żeby wspólnie obejrzeć mecz. Ona, jeśli chodzi o koszykówkę i nba zielona, jak szczypiorek (opcjonalnie pietruszka) na wiosnę. Opowiadam o co tu chodzi, jak wyglądają playoffy, że kibicuje Cleveland, że LeBron jest najlepszy, tlumaczę zasady… Ona pyta – ja cierpliwie odpowiadam, ona pyta – ja odpowiadam.
Nie liczę nawet na to, że złapie bakcyla i będziemy wspólnie razem oglądać mecze. Nie, nie. Niech w przyszłości po prostu nie marudzi. Sytuacja jest rozwojowa, widzę perspektywy…
Wtem, niespodziewanie, jeszcze w czasie 1. kwarty timeout. Myślę sobie: oho, dziewczyny potańczą, ocenimy je sobie, będzie fajnie! Nagle czar prysł…
Zamiast chearleaderek na parkiecie pojawiły się te pieprzone tańczące grubasy. Nie tańczące dzieciaki, nie tańczący emeryci, tylko te grubasy… I żeby przelać czarę goryczy, w połowie występu rozerwali koszulki i się wylało… jak moja dziewczyna trafnie zauważyła, jeden otyły murzyn miał większe cycki niż ona i to bynajmniej nie dlatego, że jej atrybuty są skromne, bo nie są.
Cały misterny plan w p*zdu…
PS Moją pannę bardzo bawiły, umilające grę charakterystyczne dla NBA organy.
PS2 gdy podczas przerwy te ziomeczki pakowały z góry z trampoliny, moja dziewczyna myślała, że to zawodnicy Atlanty, czym ukradła mecz :D
PS3 Cavs na mistrza!
Co do cycków tańczących grubasów, to też padłem przed TV :)
Na pocieszenie mogę dodać – jeżeli nie widziałeś – że w późniejszej części meczu podczas występów “właściwych” cheerleaderek Hawks, od razu rzuciło mi się w oczy, że na szczęście one też były dosyć hojnie obdarzone. Może to takie powietrze w Atlancie? ;)
Zauważyłem, ale po tym pierwszym występie czułem się już na tyle zdruzgotany, że byłem done :D
Przesadzacie, te cycki wcale nie były takie złe.
#LubieKazdePiersi
Moja tez lubi te charakterystyczne melodyjki na organach. Cos musi byc na rzeczy ;]
Z tą obroną boję się o te finały… Kevin błagaj przeznaczenie o serię z OKC inaczej będzie bardzo źle.
Nie ma co się martwić o obronę Cavs. W tym momencie wyglądają najlepiej i to przeciwnicy będą się musieli do nich dostosować, a nie odwrotnie.
Lue też pokazuje, że coś tam umie, a więc również na bieżąco będzie dokonywać usprawnień.
Najlepiej serio ? jak widzę Lova Irvinga nawet LeBrona gdy przysypia to mi słabo do finałów wszystko się może zdarzyć ale jako sympatyk Brona boje się ze w serii ze Spurs czy Golden będzie potwornie ciężko.
Jeśli chodzi o ofensywę to tak
Rok temu z tym składem byli blisko. Teraz też będą gryźć parkiet ;)))
Mama KD pyta się “Kiedy Palma”?
Uważam, że to był czysty blok, ale to może być kara dla Millsapa (którego uwielbiam) za to, że przez cały mecz (o dziwo) nie ogarniał obrony P&R.
O to chodzi, Westbeast necz na 15asyst i mnostwo wywalczonych piłek, Durant w koncu agresywny, pewny siebie, duża ilosc rzutów. Jeśli są w stanie to grać co mecz, wygrają serię.
Nie są w stanie tego grać co mecz.
Będzie dobry mecz 5 w San Antonio. Jeśli OKC się nie ‘zje’ to mają szansę pchnąć SAS w 6 meczach, wbrew temu co obstawiałem przed rozpoczęciem serii.
Będą jaja jak Lillard przejdzie do finału konferencji, a Aldridge nie ;P
Swoją drogą Ci Blazers wygrali już tyle meczów w play off, ile w najlepszym sezonie z Aldridgem.
Jaki sens jest zestawianie tego co było w zeszłych latach z obecnymi playoffs?Blazers prawdopodobnie dziś nie byłoby w grze gdyby nie kontuzje Paula i Griffina więc nie róbmy historii w stylu jacy Ci Blazers Lillarda są teraz bez Aldridge’a wspaniali.
A Spurs niestety po tym co pokazali w dzisiejszym meczu nie wygrają serii, OKC poczuło krew i nie dadzą im się już zdominować a Spurs muszą grać perfekcyjną koszykówkę co mecz żeby wygrać z tą Oklahomą.Mimo iż byli lepszą drużyną przez 3 kwarty to nie potrafili wypracować bezpiecznej przewagi a niestety gdy mecze są na styku to Spurs najczęściej je przegrywają.Ten przegrali wyraźnie choć wygrywali w zasadzie przez 40 minut.
Ja w każdym razie nie chcę OKC w Finałach bo to będzie szybkie 4-0 ewentualnie 4-1 dla Cavs.
Nie doszukuj się głębszego sensu. Po prostu to byłoby zabawne. Przynajmniej wg mnie.
PS Nie wiesz jak by było z Clippers. Przypominam, że przed kontuzją CP3 i Griffina było 2:1 i Blazers prowadzili grając u siebie.
Prowadzili 3 punktami w momencie gdy zostało półtora kwarty do gry.To żadna przewaga.W każdym razie nie napisałem, że na pewno by przegrali tą serię tylko że prawdopodobnie.Clippers bez Griffina i CP3 w dwóch kolejnych meczach byli bez szans a nie mam złudzeń, że przynajmniej jeden z tych meczy w pełnym składzie by wyciągnęli.To oni też byli drużyną, która miała przewagę parkietu a u siebie wyraźnie zdominowali w obu meczach Blazers.
Tak możemy gdybać…ale czy GSW nie mięli w zeszłym roku autostrady do misia przez kontuzje przeciwników? Blazersi wykorzystali po prostu swoją szansę.
A czy Blazers są według Ciebie kandydatem na mistrza?Bo ja jestem gotów postawić pieniądze na to, że nie.A GSW byli najlepszą drużyną tamtego sezonu i takich co byli gotowi stawiać przeciwko nim raczej nie było wielu.W każdym razie pojawiają się sugestie jakoby Blazers byli lepszą drużyną bez Aldridge`a a to według mnie nieprawda.
Polemizowałbym czy GSW byli najlepszą drużyną poprzedniego sezonu zasadniczego(bardziej Cavs czy Spurs). A czy PTB są lepszą drużyną? Na pewno są teraz zespołem a nie drużyną 2 gwiazd. Więc wg mnie -tak są lepsi i bardziej perspektywiczni. Dostosowują się do przeciwnika i wygrywają. Sky is the limit. Ale oczywiście nie są contenderem i jeszcze długo nie będą
A to czasem nie OKC cały sezon przegrywali mecze na styku :)?