Dniówka: Pierwsze mecze w Charlotte i Portland. Pacers walczą o wyrównanie serii

2
fot. David Blair / Newspix.pl
fot. David Blair / Newspix.pl

Za nami najlepsza jak dotąd noc w tych playoffach. Dużo się działo i wreszcie zamiast blowoutów w każdym meczu oglądaliśmy walkę do samego końca. Były wielkie indywidualne występy i wielki rzuty, choć nie było game-winnera, ale tego w wykonaniu Jamesa Hardena też nie powinno być. Emocji nie brakowało i może jeszcze ta pierwsza runda na finiszu trochę się rozkręci. Dzisiaj czeka nas cała noc z NBA, bo rozegrane zostaną cztery mecze jeden po drugim, w tym pierwszy już o godzinie 21 naszego czasu.

TORONTO @ INDIANA (2-1) 21:00

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułBoston pomógł. Boston wrócił
Następny artykułKim jest Kenny Atkinson?

2 KOMENTARZE