Flesz: Klay saved the day, powrót Leonarda, Lakers są 1-0 w nowym sezonie, Wizards przegrali w Sacramento

15
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

Nawet Lamar Odom był na meczu i może nawet też buczał jak wszyscy w Staples Center… D’Angelo Russell odsunął swoich ochroniarzy, przeprosił wszystkich, ucałował rączki i zagrał przeciwko Miami Heat. Był nawet na parkiecie w dogrywce. Via ESPN:

Some fans shouted “Snitch!” and “Traitor!” — calls that were crystal clear for all to hear.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Taśmy D’Angelo Russella i Nicka Younga. Nikt w szatni Lakers nie chce rozmawiać z Russellem
Następny artykułOdliczanie do 73: Trudny, długi mecz w Salt Lake City i wyrwane zwycięstwo Warriors. Już 68-7

15 KOMENTARZE

      • Wittman jest dla mnie słabym trenerem! Konczy 5. sezon z Wizz i max co wygral to 46 RS i 6 w PO w jednym sezonie! W koszykówce NBA trenerzy zmieniają się często i 4-5 sezonów z jednym trenerem to duuużo. Prochu już nie wymyśli, najlepsze co miał-już dał! Porównując go do Wengera,słabego trenera piłki nożnej (20lat w jednym klubie) mam na myśli to, że ten człowiek siedzi w Arsenalu dobre 5 lat za długo! Może ma jakies “tasmy prawdy” na właścicieli Kanonierów, może pracuje tam za drobne:) Nie chcę żeby Wizzards zmarnowali posiadany talent na kolejny rok z Wittmanem. Nie chcę żeby był drugim Wengerem, trenerem będącym w jednym klubie stanowczo za długo, marnując kolejne talenty!
        Scott Brooks przy Wittmanie to Alex Ferguson;)

        0
        • @wesoły
          tak jak myślałem, wydaje Ci się że coś tam wiesz o angielskiej piłce nożnej ale niestety, muszę Cię rozczarować, mylisz się i to baaaardzo :)
          To że Randy jest słabym trenerm to wszyscy wiedzą i jeśli chciałeś Go porównać do jakiegoś trenera/managera to trzeba było wybrać takiego który nie tylko nie ma ŻADNYCH sukcesów ale co sezon jest kandydatem do zwolnienia. Ot pierwszy który mi przychodzi na myśl to David Moyes, ale skoro Wenger dla Ciebie jest słabym trenerem to nie wiem jak oceniasz Moyes’a :)

          0
        • @wesoły
          Chodzi o to żeby Wittman nie był trenerem który za długo siedzi w jednym klubie bez sukcesów – to rozumiem.
          Jednak twoje porównanie jest słaaabe i nie broniłbym go na twoim miejscu za bardzo, bo szkoda czasu.
          Po pierwsze Arsene Wenger może i od dawna nie ma sukcesów, ale jednak to ten sam Arsene Wenger, który wygrał Premiere League trzy razy w tym raz bez choćby jednej porażki w całym sezonie, grał w finale Ligi Mistrzów, zdobył kilka krajowych pucharów i trzyma się z Arsenalem w TOP4 ligi angielskiej chyba od pierwszego sezonu czyli od 1996 roku. Zresztą Arsenal ma chyba za Wengera również najdłuższą w Europie serię konsekwentnych wystepów w 1/8 LM. To może nie są jakieś tam szalone osiągnięcia, ale gdzie tu start do Wengera ma Wittman?
          Poza tym jeszcze wspomniałeś coś o marnowaniu talentów, co juz jest totalnie niesprawiedliwe w stosunku do Wengera. Gdzie są te zmarnowane talenty? To, że zawodnicy nie wygrywają tytułów nie znaczy automatycznie że marnują talenty.

          Nie żebym był jakimś wielkim fanem Wengera, ale facet mógłby się poczuć obrażanym gdybyś mu powiedział w twarz, że porównujesz go na jakimś portalu o koszykówce do Randy’ego Wittmana…

          0
  1. uważam, że jeśli chcesz pisać o premiership to nie tu… Gdybym porównał go do Moyes’a to połowa czytających pomyślałaby “WTF is Moyes”! PS.Moyes nie jest trenerem, całe “trenerskie” życie obijał się w Evertonie!

    0
  2. To zdjęcie KB jest cudowne :D

    btw nie jest tak źle z sytuacją D’Angelo, nie bądźmy Stephenem A. Od nowego sezonu będzie spokój. Tony Parker pukał żonę kumpla z teamu i nikt o tym już nie pamięta, ale wiadomo to Spurs, who cares..

    0