Między Rondem a Palmą (341): Dali

5

 

IMG_5159

Od lewej: LeBron James, Kobe Bryant, Człowiek który nigdy nikomu nie podał, James Harden i Dirk Nowitzki wersja Black

W dzisiejszym trajwowaniu w chaosie

Wróciliśmy się do piątkowej nocy i Stephena Curry’ego zrzucającego bomby w Oklahomie. Pomówiliśmy o buy-outach, wyścigu o playoffy na Wschodzie i krótko o Oscarach i ostatnim Mad Maxie. Dużo uśmiechów i zabawy.

[wpdm_file id=225]

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDniówka: Beno Udrih bezinteresownie pomógł Heat uniknąć podatku? Buy-out Tya Lawsona
Następny artykułFlesz: Pan Green i Klay byli clutch w wygranej z Atlantą, 39 punktów i clutch rzuty D’Angelo Russella, Rain Bros już płyną

5 KOMENTARZE

  1. Spotlight to akurat doskonały film. Nie jest “efekciarski”, ma perfekcyjnie napisany scenariusz, świetny, najrówniejszy jaki widziałem od dawien dawna występ całego zespołu aktorskiego (chociaż Mark Ruffalo faktycznie się wybija). A jeśli chodzi o tematykę to zupelnie nie jest tym czym sie wydaje być – bardziej jest to film o pewnym typie dziennikarstwa śledczego (którego obecnie już nie ma) i mechanizmach w społecznościach. Kawał dobrego kina.

    0
    • Spotlight jest ok, dobre kino, do doskonałego trochę mu brakuje jednak…
      Ruffalo jest świetny (oprócz tej sceny w którym zupełnie się zapomina i jego desperacji okrzyk “enough people has died, we need to stop it” – lol. Ktoś zasnął podczas ostatecznego montażu).
      Mi podobała się jeszcze McAdams – a nie była to postać aż tak banalna do zagrania, a wydawać by mogło się ze jednowymiara.
      Big Short również dobry film.

      0