Rok temu Oklahoma City Thunder byli bardzo aktywni podczas trade deadline, oddając Reggie’go Jacksona i pozyskując Enesa Kantera. Teraz natomiast oczekiwano, że poszukają sposobu, żeby zwiększyć swoje szanse w rywalizacji z Warriors i Spurs. Zrobić ten ostatni ruch, który pomoże im jeszcze dodatkowo się wzmocnić, a później przekonać Kevina Duranta do podpisania nowego kontraktu.
Najbardziej brakuje im specjalisty 3-and-D, zawodnika obwodowego, który będzie przydatny po obu stornach parkietu, ale – przynajmniej na razie, bo mają jeszcze niecałą godzinę – nie zdobyli nikogo takiego. Zamiast tego sięgnęli po kolejnego guarda.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nie podoba mi się to namnożenie artykułów, dużo lepsza była relacja live w jednym wątku.
a mnie się podoba :)
Fight, fight. Fight….
Mie też się podoba.
Adam. Może coś o defensywie Foya?
Nie kop leżącego