Gra w low-post nie straciła na znaczeniu

2
fot. USA TODAY Sports
fot. USA TODAY Sports

Nie tak dawno nastąpiła transformacja pozycji w koszykówce NBA. Niscy skrzydłowi zaczęli grać na pozycji numer cztery, robiąc tym samym miejsce dla kolejnego, trzeciego, strzelca na parkiecie. Siłą rzeczy silni skrzydłowi przeszli wyżej i spędzali coraz więcej minut na pozycji numer pięć.

Tak pokrótce narodził się smallball, który osłabił rolę klasycznych centrów w NBA i odsunął na bok grę na bloku.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułBartek Mówi Jak Jest: Kyle Weidie o Gortacie i Wizards
Następny artykułFarewell Paula Pierce’a

2 KOMENTARZE

  1. Cześć, nie ma włąściwego wpisu pod który mógłbym wkleić mój koment, sorki za to. Otóż wczoraj wszedłem w dyskusję z kumplem odnośnie najlepszych aktualnie piątek w lidze i poprosiłem go o wytypowanie swojego składu a potem ja wytypowałbym swój który moim zdaniem go pokona. On wybrał tak(w swiecie bez lawek):
    Whiteside,Davis, James,Klay, Curry. Ja skontrowałem po dłuższym namyśle:
    Cousins,Durant, Dray Green,Lillard,Kawhi. Kolejność moich zawodników odpowiada kryciu jego playerów. Postawilem na bardzo wysoki skład z jednym guardem ale motywuje swoje szanse w taki sposób:
    -mam 5 strzelców mogacych trafiac nawet zza łuku podczas gdy przeciwnicy maja o dwóch mniej (whiteside i mimo wszystko James),
    – pozornie wysoki sklad ale rozgrywac moze Lillard a takze Dray Green takze mysle ze ruch pilki bylby zapewniony,
    – liczylbym takze ze Kawhi w jakims stopniu ograniczylby Currego a Dray green wjazdy Jamesa, Durant i Dame moga nie bardzo dawac rade w D ale lepszego pomyslu nie mam,
    Pozniej jesscze wybieralismy pare Coachów i znów miał pierwszenstwo:
    -wybrał Popa i Kerra
    – ja : Carlisle i Stevensa

    I mam prośbę do Was większych znawców o opinię, może być krótka a będę wdzieczny za szersze rozpisanie, czy mój zespoł mógłby wygrac ? Albo po prostu ktory bylby lepszy. Ja swoje szanse widzialbym takze w duecie trenerskim ;)

    Pozdrawiam !

    0