Gortat i amerykańskie media
W mijającym tygodniu dla waszyngtońskich mediów zajmujących się Wizards najważniejszą sprawą był kryzys zespołu. Kryzys, który spowodował, że coraz więcej kibiców, blogerów, czy dziennikarzy zaczęło negatywnie wyrażać się o pracy Randy’ego Wittmana.
Wizards przegrali pięć z siedmiu ostatnich spotkań, z czego większość w fatalnym stylu, a rozwiązania, które przy okazji tych porażek stosował Wittman, budziły wielkie wątpliwości. Chodzi oczywiście o powrót do ustawienia Nene obok Gortata w pierwszej piątce. Za Truth About It, Wizards na każde 48 minut, tracą średnio 15 punktów do rywala, kiedy Polak i Brazylijczyk grają obok siebie. Od kiedy Gortat dołączył do Wizards, zespół w takim ustawieniu był na plusie w dwóch poprzednich sezonach regularnych, ale na minusie w najważniejszej fazie rozgrywek – Playoffs. Kiedy w poprzednich Playoffs Randy Wittman odkrył Amerykę small-ball i to jak wiele daje on atakowi zespołu, wydawało się, że czasy duetu Nene-Gortat już za nami.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Dudley wrócił do s5 bo Rockets wychodzą ostatnio z Ariza na 4-ce. Zobaczymy dopiero z OKC, ale to nie zmienia faktu że Wittman musi odejść…