Znaleźliśmy się na półmetku sezonu. Już 80% ligi, czyli 24 drużyny mają za sobą przynajmniej 41 meczów, a jedynie Cavaliers nie rozegrali jeszcze swojego 40-stego spotkania. Ale mimo że to już połowa fazy zasadniczej, nadal jest jeszcze mnóstwo niewiadomych i znaków zapytania.
Nadal na Wschodzie jest bardzo szeroka grupa walcząca o playoffy, poza którą znajdują się tylko Nets i Sixers. Mamy ogromny ścisk na pozycjach gwarantujących playoffy, gdzie jest tylko półtora meczu różnicy między trzema drużynami znajdującymi się za plecami liderujących Cavs i taka sama różnica między kolejnymi czterema, których gonią cztery następne będące tuż za ósemką. Tymczasem na Zachodzie ósme miejsce zajmują będący na minusie Jazz, którzy na Wschodzie uplasowaliby się dopiero za 12-stymi Hornets, którzy wczoraj ich pokonali. Ten środek Zachodu jest w tym sezonie tak słaby, że nawet Pelicans mający w tym momencie aż 14 porażek więcej niż zwycięstw, nadal jeszcze pozostają w grze o playoffy, bo do Jazz tracą tylko 4 i pół meczu.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
