Brzydki mecz z crunch-time, w którym punkty zdobywali Julius Randle oraz Lou Williams. Pelicans odpowiadali izolacjami na szczycie, ale Jrue Holiday i Tyreke Evans nie trafili ciężkich rzutów za trzy punkty. W jednym z najgorszych meczów tego sezonu, Lakers pokonali zaczynających walczyć o jak najwyższy wybór w drafcie Pelicans 95-91. To 7 porażka Pels w ostatnich 10 meczach i trzecie zwycięstwo Lakers w 2016 roku
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
“Byron Scott jest najlepszy w tym, że jest najsłabszy”, piękne.
Najgorsze że to prawda :/
Nagle trener Monty Williams nie wydaje się taki zły (porównując Pelicans jego do tego co jest teraz).