Zbliżamy się do połowy stycznia, mamy nadal niezwykle wyrównaną sytuację na Wschodzie, cały czas do wzięcia ósme miejsce na Zachodzie i nadal brak ruchu transferowego. Na rynku nic się nie dzieje i wygląda na to, że będziemy musieli poczekać aż do trade deadline na jakiś poważniejsze wymiany. Miejmy nadzieję, że chociaż wtedy one będą.
Póki co, mamy tylko kosmetyczny ruch i malutki transfer z udziałem Cavs i Magic, w którym Rob Henningan wyświadczył przysługę Davidowi Griffinowi, pozwalając mu zaoszczędzić trochę pieniędzy z portfela Dana Gilberta.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
haha Deandre bedzie w ‘sranie’ zagrać? ;)
Tez się uśmiałem. Adam, please, nie poprawiaj tego ;)
Bo i to sedno DeAndrzeja.. ;-p