Flesz: Cztery dogrywki w Chicago, Warriors mieli problemy z Bucks

8
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

Update: Mecz w United Center dobiegł końca.

12 spotkań rozegrano w piątek, albo 13, bo Chicago Bulls i Detroit Pistons po raz drugi w tym sezonie zagrali więcej niż 48 minut. Po raz pierwszy więcej niż 53, niż 58 i niewiele brakowało, a mecz musiałby zostać dokończony innego dnia.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułPPT czyli Punkty po Timeoutach, cz. 1: Kevin McHale był w tym sezonie najgorszy
Następny artykułBartek mówi jak jest… Gortat i amerykańskie media

8 KOMENTARZE

  1. 18 sekund do końca regulaminowego czasu gry, akcja Bulls. Rose stoi kilkanaście sekund, nie ma praktycznie żadnego ruchu po zasłonach, więc wchodzi w izolację i oddaje rzut z dvpy, który to już raz w tym sezonie?

    Trener nie może rozrysować akcji, po której Rose wjeżdża pod kosz łapiąc gdzieś kontakt lub odrzucając piłkę na obwód do niepilnowanego kolegi z zespołu?

    Spodziewałem się więcej po nowych trenerach w Chicago i OKC, ale końcówki ich spotkań to dalej tylko hero ball…

    0